Jerzy Waldorff: w latach 20. i 30. Warszawa była dziwnym miastem

Ostatnia aktualizacja: 28.08.2018 13:04
- To było miasto, którym zachwycał się Artur Rubinstein. Zawsze mówił, że takich pięknych kobiet, tak eleganckich ekwipaży, tak świetnych restauracji, to on nigdzie nie widział. A jeździł przecież po całym świecie - mówił w archiwalnym nagraniu znany publicysta i krytyk muzyczny.
Audio
  • Życie muzyczne Warszawy po 1918 roku (Album polski/Dwójka)
Warszawa, widok na Krakowskie Przedmieście (1920 r.)
Warszawa, widok na Krakowskie Przedmieście (1920 r.)Foto: Polona.pl

niepodległa.jpg
Polska Niepodległa. Serwis specjalny

W audycji "Album polski" Jerzy Waldorff wspominał m.in. swój pierwszy koncert, na który wybrał się w Warszawie. - To była późna wiosna 1919 roku. Premierem był wóczas Ignacy Jan Paderewski. Mój ojciec miał przywileje ministra, m.in. dostał auto do dyspozycji. Pojechaliśmy nim na koncert do filharmonii. Gdy szliśmy do sali, przed wejściem zobaczyliśmy siedzące przy stolikach bardzo dostojne towarzystwo. Przed nimi leżały ogromne, srebrne tace i wszyscy rzucali na nie wszystkie kosztowności, jakie mieli na sobie. Kobiety zdejmowały z szyi bicze pereł, złote łańcuchy albo kolie, z palców złote pierścienie; mężczyźni wyciągali złote papierośnice, a młode małżeństwa zdejmowały nawet złote obrączki, bo w ten sposób za premierostwa Paderewskiego muzyka polska przyczyniała się do zbiórki na tworzący się dopiero skarb państwa - opowiadał varsavianista.

Z archiwum Polskiego Radia wypowiadali się również w audycji prof. Jan Ekier - pianista i kompozytor oraz prof. Tadeusz Wroński - skrzypek. Ponadto muzykolog Grzegorz Michalski mówił o działalności filharmonii, opery i Warszawskiego Towarzystwa Muzycznego po 1918 roku, a także o twórcach, wykonawcach i krytykach tamtego okresu.

***

Tytuł audycji: Album polski 

Przygotowała: Anna Skulska

Data emisji: 27.08.2018

Godzina emisji: 22.30

pg/bch

Czytaj także

Wasza Warszawa 1918/2018. Aplikacja mobilna niczym wehikuł czasu

Ostatnia aktualizacja: 25.07.2018 11:03
- Zastanawialiśmy się, co możemy zrobić, żeby nie tylko opowiadać o historii, ale też spowodować, żeby ta przeszłość trochę ożyła. Ta aplikacja jest odpowiedzią na to - mówiła w Dwójce Agnieszka Tomasińska z warszawskiego Domu Spotkań z Historią.
rozwiń zwiń