Obaj panowie urodzili się 3 czerwca. Nigdy ze sobą nie pracowali, ale swoim widzom oferowali humor najwyższej próby.

Bohater większości filmów Marka Kotarskiego to postać tragiczna i zarazem komiczna, frustrat pełen pretensji do świata, ale widz może go polubić, a nawet się z nim utożsamiać. Może dlatego reżyser nadał swojemu bohaterowi nazwisko Miauczyński. Ten sam bohater, grany przez różnych aktorów występuje w wielu filmach Marka Koterskiego - "Dom wariatów", "Życie wewnętrzne", "Porno", "Nic śmiesznego", "Ajlawju", "Dzień świra", "Wszyscy jesteśmy Chrystusami", "Baby są jakieś inne", "7 uczuć".

LOvintage/"Dzień Świra" - Angielski

W archiwalnej rozmowie Marek Koterski zdradził, jak przychodzą mu do głowy pomysły na nowy film. - Mam coraz silniejsze wrażenie, że kolejne filmy mają pomysł na mnie, a nie ja na nie - zażartował reżyser. Przyznał, że zawsze ma parę tematów, ale w pewnym momencie jeden bierze górę i nie może już się go pozbyć. - Wiem, że muszę go zrobić, choć wiem, że to będzie dla mnie droga krzyżowa - wyznaje.

Wiesław Michnikowski odtwarzał głównie role melancholijnych mężczyzn. Aktor świetne kreacje stworzył w filmie. W "Seksmisji" zagrał postać kobiety, Jej Ekscelencji, a w "Gangsterach i filantropach" tragikomiczną postać niedojdy, którego przez pomyłkę wzięto za kontrolera jakości w lokalach gastronomicznych w czasach PRL.

Poza teatrem popularność przyniosły mu występy estradowe, filmowe i telewizyjne. Był jedną z gwiazd telewizyjnego Kabaretu Starszych Panów, kabaretu "Dudek" oraz radiowego Podwieczorku przy mikrofonie.

Marek Koterski właśnie skończył 78 lat, a Wiesław Michnikowski urodził się 98 lat temu, a zmarł w 2017 roku.

***

Tytuł audycji: Magazyn bardzo filmowy

Prowadzi: Joanna Sławińska

Data emisji: 4.06.2020 r. 

Godzina emisji: 21.07

ag