Wojciech Nowicki: "Czarodziejska góra" ma miejsca, których mogłoby nie być

Ostatnia aktualizacja: 19.06.2020 18:47
- Rozmawiam z innymi czytelnikami równie zachłannymi "Czarodziejskiej góry". Każdy z nich znajduje miejsca, z którymi nie może sobie poradzić. To jest wspaniałe, że ta książka budzi tak różne reakcje, a jednocześnie niekłamany zachwyt – mówił w Dwójce Wojciech Nowicki o arcydziele Tomasza Manna.  
Audio
  • Wojciech Nowicki poleca swoje ulubione książki (Literackie witaminy/Dwójka)
zdj. il.
zdj. il.Foto: shutterstock.com/igorstevanovic

Opowieści ucieszne 1200.jpg
Jerzy Jarniewicz o prozie łacińskiej i pikantnej

Gość "Literackich witamin" zdradził, że zbliża się moment tradycyjnej okresowej lektury "Czarodziejskiej góry" Tomasza Manna. - Moja pierwsza, dziecięca jeszcze, lektura tej książki zatrzymała się oczywiście na dysputach filozoficznych - mówił Wojciech Nowicki. A jak jest teraz? - Wyprawa w góry, ten sen górski, są fragmentem nie do przełknięcia. I ten koniec, który mógł być inny albo mogłoby go nie być - dodawał.

Czytaj także:

Wśród innych książek, o których Wojciech Nowicki opowiadał w Dwójce, znalazły się też: "Powrót" Leo Lipskiego, "Syn Jezusa" Denisa Johnsona i "Nalot na Halberstadt 8 kwietnia 1945" Alexandra Kluge.

Wojciech Nowicki jest pisarzem (autorem m.in. powieści "Cieśniny"), eseistą, kuratorem wystaw fotograficznych i kolekcjonerem dawnych zdjęć.

Czekamy także na Państwa opowieści o książkach, które w tym trudnym czasie są "literackimi witaminami". Nasz adres mailowy literackiewitaminy@polskieradio.pl 

***

Tytuł audycji: Literackie witaminy

Prowadziła: Dorota Gacek

Gość: Wojciech Nowicki 

Data emisji: 18.06.2020

Godzina emisji: 16.45

Czytaj także

Jerzy Jarniewicz o prozie łacińskiej i pikantnej

Ostatnia aktualizacja: 17.06.2020 17:00
- Tematem tej pięknej, przejrzystej łaciny jest coś, co wydawałoby się jest biegunowo dalekie od urody czy elegancji - mówił w Dwójce Jerzy Jarniewicz, polecając "Opowieści ucieszne" Poggio Braccioliniego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Magdalena Grochowska: od bohaterów moich książek dowiedziałam się, że wojna jest zawsze

Ostatnia aktualizacja: 18.06.2020 17:15
- Albo zmagamy się ze światem, albo ze sobą, z tym, co niesie życie. Świat jest w stanie nieustannej przemiany. Właściwie nigdy nie zaznamy spokoju. Tego się dowiedziałam od osób, o których piszę, zwłaszcza od Jerzego Stempowskiego - mówiła reporterka w audycji "Literackie witaminy".
rozwiń zwiń