Wiceszef MSZ: Donald Tusk powinien powstrzymać się od uwag

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Wiceszef MSZ: Donald Tusk powinien powstrzymać się od uwag
Konrad SzymańskiFoto: Polskie Radio

– Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk przyzwyczaił nas do tego typu insynuacyjnych wystąpień w mediach społecznościowych, jak w sprawie wydarzeń w Białymstoku i nie jest to zgodne z rolą, którą na siebie przyjął – powiedział wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański w "Salonie politycznym Trójki".

Posłuchaj

Konrad Szymański o Marszu Równości (Salon polityczny Trójki/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Pierwszy Marsz Równości przeszedł w sobotę po południu ulicami miasta pod hasłem "Białystok domem dla wszystkich". Przejście uczestników marszu kilkakrotnie próbowali zablokować kontrmanifestanci, policja musiała użyć gazu. W stronę uczestników rzucano kamieniami, petardami, jajkami i butelkami, wykrzykiwano też obraźliwe słowa.

"Kibole, antysemici, homofobia – nic nowego. Tragedią jest władza, która jest ich patronem" – stwierdził na Twitterze Donald Tusk, komentując sobotnie zajścia. Konrad Szymański pytany o komentarz do tego wpisu powiedział, że Tusk "przyzwyczaił do tego typu insynuacyjnych wystąpień w mediach społecznościowych".

– Trzeba odnotować, że jest to całkowicie niezgodne z rolą, którą pięć lat temu na siebie przyjął. To jest absolutnie bezprecedensowe. Nie słyszałem, żeby tego typu zaczepki były stosowane wobec jakiekolwiek innego rządu, niż rządu polskiego – powiedział wiceszef MSZ.

Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki""Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

Konrad Szymański pytany, na ile opinię Donalda Tuska podzielają partnerzy europejscy, odpowiedział, że szef RE przyzwyczaił nie tylko polski rząd, do tego, że "mimo pełnienia funkcji międzynarodowych jest skory do całkowicie niestandardowych zachowań wobec rządu jednego z państw członkowskich".

– Mam nadzieję, że wszyscy, którzy w tym procesie uczestniczą, obserwują ten proces, zauważyli, że czasami niestety nerwy puszczają i przewodniczący wychodzi ze swojej roli, by wdawać się w tego typu zaczepki nieuzasadnione, niesprawiedliwe, które mogą budzić faktycznie później niesprawiedliwe sądy innych osób – stwierdził. – Byłoby znacznie lepiej, gdyby wysoko postawieni polscy politycy w takich sytuacji byli się w stanie wznieść ponad tego typu plemienne emocje – dodał Konrad Szymański.

Zdaniem wiceszefa MSZ, w życiu publicznym wraca problem przemocy i należy się z nią konfrontować. – Próba obsadzania siebie w roli kogoś, kto jest jedyną nadzieją na przywrócenie ładu publicznego, jest próbą ogrzania się politycznego przy zdarzeniach, które są ludzką tragedią – ocenił gość "Salonu politycznego Trójki".

Wiceszef MSZ, odnosząc się do sobotnich wydarzeń podczas białostockiego Marszu Równości stwierdził też, że "prawda jest bardziej skomplikowana". – Faktycznie, mamy w Polsce spór o rodzinę, czasem bardzo radykalny, ale w jednym jest zgoda: nie ma akceptacji na zachowania skrajne, na przemoc w miejscu publicznym, bez względu na motywację – powiedział Konrad Szymański.

W niedzielę rano wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński poinformował, że w związku z wydarzeniami w Białymstoku zatrzymano 25 osób i przedstawiono zarzuty. Jak doprecyzował rzecznik podlaskiej policji nadkom. Tomasz Krupa, zatrzymano 21 sprawców wykroczeń, z czego 19 ukarano mandatami, a przeciw dwóm osobom skierowano wnioski o ukaranie do sądu. Dodał, że kolejnych czterech zatrzymanych to sprawcy przestępstw.

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji.

***

Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki 
Prowadzi: Paweł Lisicki
Gość: Konrad Szymański (PiS)
Data emisji: 22.07.2019
Godzina emisji: 8.14

mg/ml

Polecane