Waldemar Kraska o bezpieczeństwie medycznym podczas głosowania korespondencyjnego (Salon polityczny Trójki)
Trójka|Salon polityczny Trójki
Waldemar Kraska: listonosze codziennie dostarczają do naszych skrzynek miliony przesyłek
2020-04-29, 08:04 | aktualizacja 2020-04-29, 11:04
– Myślę, że jeszcze przed długim weekendem wypracujemy standardy, jakimi powinny się kierować komisje wyborcze czy też listonosze, którzy będą dostarczali wyborcze pakiety – powiedział w Programie 3 Polskiego Radia wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Senackie komisje we wtorek na połączonym posiedzeniu wysłuchały opinii instytucji, prawników i samorządowców na temat projektu rządowej ustawy pozwalającej na głosowanie korespondencyjne w wyborach prezydenckich. Komisje nie zajęły stanowiska, przekładając tę decyzję na 4 maja.
Bezprawny bunt samorządowców PO. Przepisy są jasne: Poczta Polska może otrzymać dane wyborców
– My jako Ministerstwo Zdrowia będziemy chcieli się odnieść do kilku opinii, które zostały skierowane do komisji – powiedział Waldemar Kraska. Przyznał, że w przestrzeni publicznej pojawia się wiele pytań o to, jak te wybory można przeprowadzić.
Wiceminister poinformował, że "jeszcze przed długim weekendem wypracujemy standardy, jakimi powinny się kierować komisje wyborcze czy też listonosze, którzy będą dostarczali pakiety wyborcze". - Jakie środki ochrony osobistej należy stosować, jaką procedurę trzeba wykonać, aby nie narazić się na infekcję koronawirusem – dodał.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Waldemar Kraska zauważył, że "listonosze codziennie dostarczają do naszych skrzynek miliony przesyłek" i procedury zabezpieczenia siebie przed ewentualną infekcją nie są im obce.
- Chcielibyśmy, aby w procedurze roznoszenia pakietów wyborczych brali udział ludzie, którzy są zdrowi, czyli nie są obciążeni jakimiś chorobami przewlekłymi np. płuc czy nerek – dodał.
Gość Trójki przytoczył też wyniki badań dotyczących utrzymywania się wirusa na różnych powierzchniach. – Na papierze już po 30 minutach 50 proc. wirusa ginie, a po trzech godzinach praktycznie go nie ma – powiedział Waldemar Kraska. Dodał, że wirus na drewnie żyje 2 dni, na tkaninie 2 dni, na szkle i banknotach do 4 dni, na stali nierdzewnej – tej której dotykamy w tramwajach i autobusach – do 7 dni. Ponad 7 dni wirus może utrzymywać się na powierzchni jednorazowej maseczki.
***
Audycja: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Waldemar Kraska (wiceminister zdrowia)
Data emisji: 29.04.2020
Godzina emisji: 7.42
fc/ml