Dr Marcin Kędzierski: weszliśmy w decydujący moment wojny na Ukrainie

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

Gośćmi Bartłomieja Graczaka byli: prof. Grzegorz Górski (Kolegium Jagiellońskie w Toruniu), dr Agnieszka Rogozińska (Instytut Nowej Europy; Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach, filia w Piotrkowie Trybunalskim), dr Marcin Kędzierski (Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie), dr Jacek Raubo (Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu). Mówili oni o tym, na jakim etapie jest obecnie inwazja Rosji na Ukrainę.

Ukraina potrzebuje nowoczesnych wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, aby uzyskać przewagę na froncie – oświadczył w piątek szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak na Telegramie. 

Odnosząc się do pytania o to, jak potoczą się wydarzenia na Ukrainie, dr Agnieszka Rogozińska mówiła o "trzech podstawowych scenariuszach". Pierwszy wiąże się z ewentualną wygraną ukraińskich sił i zmianą władz w Moskwie. – Drugi scenariusz, ten najbardziej pesymistyczny: Federacja Rosyjska zajmuje tereny Ukrainy, udaje się ją spacyfikować, powstaje marionetkowy rząd – mówiła i dodała, że wygląda na to, iż to był pierwotny plan Kremla.

– No i ostatni z możliwych scenariuszy: Rosja grzęźnie w działaniach, zaczyna brakować sprzętu i żołnierzy, pojawiają się protesty społeczne – kontynuowała. Wskazała, że ten wariant może też popchnąć Putina do użycia broni nuklearnej. Obecnie, mówiła dr Rogozińska, najpoważniej traktuje się scenariusz długotrwałej wojny.

Z kolei prof. Grzegorz Górski zauważył, że Kreml ograniczył swoje dążenia do Donbasu i ujścia Dniepru, na południu zaatakowanego kraju. - Jesteśmy w tej chwili w fazie, w której Rosja nie dysponuje takimi zasobami, które pozwoliłyby na szybkie zakończenie tej wojny, a Ukraina nie dysponuje jeszcze siłą, która pozwoliłaby wyprzeć Rosjan – stwierdził.

– Ta faza wojny trochę będzie trwała, tak długo, jak długo Kijów nie uzyska istotniejszego wsparcia materiałowego – dodał. Z uwagi na ograniczenia Moskwy w mobilizacji nowych wojsk pomoże to Ukrainie osiągnąć pewne cele, niemniej "wygląda na to, że ten konflikt będzie jednak trwał w takiej fazie, w jakiej jest obecnie, trochę bardziej zaawansowanej i szerszej niż od 2014 roku". Wskazał, że wsparcie Zachodu, które stara się torpedować Rosja, obiecując "iluzoryczny pokój", będzie dla broniącego się kraju kluczowe. 

"Rosja i Ukraina są zakładnikami logistyki"

– Weszliśmy w decydujący moment wojny z tej prostej przyczyny, że Rosjanie okopują się na terenach, które zdobyli – oświadczył dr Marcin Kędzierski. – Z tej perspektywy istotny jest wymiar polityczny. Dzisiaj ten kurz bitewny, przynajmniej w percepcji Zachodu, będzie powoli opadał. Będziemy wracali – na większą skalę – do takiej wojny, która przecież trwa na Ukrainie, a nie była przedmiotem większego zainteresowania w Europie i za oceanem – stwierdził.

W jego opinii, jeśli w najbliższym czasie nie uda się zapewnić wsparcia dla Kijowa, to wraz z nastaniem wakacji "tematyka ukraińska spadnie z pierwszego miejsca międzynarodowej agendy politycznej". Wskazał na rolę rychłego zapewnienia Ukrainie statusu członka-kandydata do UE. Zauważył też, że w Berlinie, Paryżu, ale i w Waszyngtonie słychać głosy podważające sensowność pomocy zaatakowanemu europejskiemu państwu.

Posłuchaj

51:43
Gośćmi Bartłomieja Graczaka byli: prof. Grzegorz Górski, dr Agnieszka Rogozińska, dr Marcin Kędzierski, dr Jacek Raubo (Śniadanie w Trójce)
+
Dodaj do playlisty
+

***

Tytuł audycji: Śniadanie w Trójce
Prowadzi: Barłomiej Graczak 
Goście: prof. Grzegorz Górski (Kolegium Jagiellońskie w Toruniu), dr Agnieszka Rogozińska (Instytut Nowej Europy; Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach, filia w Piotrkowie Trybunalskim), dr Marcin Kędzierski (Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie), dr Jacek Raubo (Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu)
Data emisji: 29.05.2022
Godzina emisji: 10.05

dn/ms/kr

Polecane