Szczyt NATO w Madrycie. Dera: oczekujemy wzmocnienia całej wschodniej flanki

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

– To jedno z najważniejszych spotkań dotyczących bezpieczeństwa w Europie. Polska chce na pewno wzmocnienia całej wschodniej flanki – mówił w Programie 3 Polskiego Radia Andrzej Dera z Kancelarii Prezydenta w związku ze zbliżającym się szczytem NATO w Madrycie. – Ten szczyt pokaże, czy jest jedność wśród państw Sojuszu – dodał minister. Gośćmi Beaty Michniewicz byli również: Władysław Teofil Bartoszewski (Polskie Stronnictwo Ludowe), Marcin Kierwiński (Koalicja Obywatelska) i Wojciech Skurkiewicz (Prawo i Sprawiedliwość).

Do spotkania premierów i prezydentów 30 państw Sojuszu Północnoatlantyckiego dojdzie 29 i 30 czerwca w Madrycie. To drugi już szczyt od ataku Rosji na Ukrainę. Wcześniej spotkania odbywały się raz lub dwa razy w roku. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg na konferencji prasowej powiedział, że będzie to "szczyt, który zmieni NATO, i w którym wezmą udział wszyscy przywódcy (państw – red.) NATO, dzięki czemu Sojusz Północnoatlantycki będzie silniejszy w tych niebezpiecznych czasach".

– To jedno z najważniejszych spotkań dotyczących bezpieczeństwa w Europie  mówił Andrzej Dera z Kancelarii Prezydenta. – Polska chce na pewno wzmocnienia całej wschodniej flanki (...). Ten szczyt pokaże, czy jest jedność wśród państw Sojuszu – mówił minister.

Z kolei Wojciech Skurkiewicz z PiS zaznaczył, że podczas szczytu NATO kluczowa będzie dyskusja o przyszłości i kształcie Sojuszu oraz pozycji Szwecji i Finlandii. – Na pewno potrzebne jest "zmiękczenie" postawy Turcji – zauważył.  

– Oczekuję, że Szwecja i Finlandia będą członkami Sojuszu, ale nie sądzę, że taka decyzja zapadnie podczas szczytu w Madrycie – mówił Władysław Teofil Bartoszewski z PSL.

Marcin Kierwiński z Koalicji Obywatelskiej zwrócił z kolei uwagę na "kwestię zapomnianą". – Chodzi o rozmowy z NATO dotyczące uruchomienia w Polsce systemów antyrakietowych. Tej obrony potrzebujemy znacznie szybciej – podkreślił poseł.   

Ukraina państwem kandydującym do UE

Goście "Śniadania w Trójce" odnieśli się też do przyznania Ukrainie statusu kandydata do Unii Europejskiej. Decyzję podjęli przywódcy 27 krajów członkowskich na szczycie w Brukseli. Status kandydata to dopiero pierwszy krok na drodze do Unii. Kolejnym będzie rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych. W tej sprawie zgodę będą musiały dać jednomyślnie państwa członkowskie na podstawie raportów Komisji Europejskiej o postępach w spełnianiu warunków.

– Wielki sukces Ukrainy, jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się to mało realne. Tu był wybór zero-jedynkowy: albo Ukraina będzie w świecie europejskim, w świecie zachodnim, albo zostanie oddana Rosjanom – mówił Andrzej Dera.  

– Polska będzie tym lepszym adwokatem Ukrainy w drodze do Unii, im szybciej z polskiego rządu znikną politycy antyunijni – odpowiedział Marcin Kierwiński.

Władysław Teofil Bartoszewski zauważył, że taki status należał się Ukrainie. – Poczyniła mnóstwo kroków, żeby dostosować swoje prawo do tego unijnego. Wiele krajów w ogóle nie chciało Ukrainy w UE i to zostało w końcu przełamane – dodał.

Posłuchaj

50:14
Andrzej Dera (Kancelaria Prezydenta), Władysław Teofil Bartoszewski (Polskie Stronnictwo Ludowe), Marcin Kierwiński (Koalicja Obywatelska), Wojciech Skurkiewicz (Prawo i Sprawiedliwość) m.in. o szczycie NATO w Madrycie (PR3/ Śniadanie w Trójce)
+
Dodaj do playlisty
+
***

Audycja: Śniadanie w Trójce
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: Andrzej Dera (Kancelaria Prezydenta), Władysław Teofil Bartoszewski (Polskie Stronnictwo Ludowe), Marcin Kierwiński (Koalicja Obywatelska), Wojciech Skurkiewicz (Prawo i Sprawiedliwość)
Data emisji: 25.06.2022
Godzina emisji: 9.08

IAR/kr

ASP


Polecane