Ekspert: warto wpisać zarzut "zabójstwa drogowego" do kodeksu
2019-10-28, 18:10 | aktualizacja 2019-10-28, 20:10
– Jeżeli kary za wykroczenia drogowe nie będą dotkliwe i egzekwowalne, nie będzie poprawy bezpieczeństwa – mówiła w radiowej Trójce Agata Gajos z Partnerstwa dla Bezpieczeństwa Drogowego. – Warto wprowadzić do Kodeksu karnego zarzut "zabójstwa drogowego" – mówił Janusz Popiel ze Stowarzyszenia Alter Ego.
Posłuchaj
Prokuratura rozważa postawienie sprawcy wypadku na Bielanach w Warszawie zarzutu zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Może mu za to grozić od ośmiu do 25 lat więzienia. Do tragicznego w skutkach wypadku doszło 20 października. Kierowca BMW, znacznie przekraczając prędkość, potrącił przechodzącego przez pasy mężczyznę. 33-latek zginął na miejscu.
Infrastruktura rozwiązaniem problemu szalonych kierowców
W ocenie Agaty Gajos, taki zarzut i taki precedens to "byłoby coś, co otworzyłoby oczy niektórym". – Ale jestem też zdania, że dopóki nie wyszkolimy kierowców, jedynym rozwiązaniem, by zapobiec takim zdarzeniom jest infrastruktura – mówiła w "Pulsie Trójki".
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
W ocenie Janusza Popiela, rozważanie zarzutów zabójstwa z zamiarem ewentualnym "wynika z dyskusji społecznej". – Warto wprowadzić do Kodeksu karnego zarzut "zabójstwa drogowego" – mówił członek Stowarzyszenia Alter Ego.
Gość radiowej Trójki zwrócił uwagę, że taki przepis działa we Włoszech, choć jest rzadko stosowany. – Niedługo podobne zapisy będą stosowane w Wielkiej Brytanii. Szczególne naruszenia przepisów powinny być odpowiednio sankcjonowane – mówił Janusz Popiel. - Większość wyroków, jakie zapadają w polskich sądach, to rok więzienia, w zawieszeniu na trzy lata – podkreślił.
Nieskuteczne kary w zawieszeniu
Agata Gajos komentowała, że orzekanie kar w zawieszeniu nie działa odstraszająco. – Nikt nie myśli o tym wszystkim, co się dzieje obok, czyli w rodzinie ofiary - mówimy o dużo większych stratach niż sam wypadek – podkreśliła. – Instrumenty prawne są. Myślę, że jeżeli kary nie będą dotkliwe i egzekwowalne, nie będzie poprawy – zaznaczyła.
>>> [TAKŻE W TRÓJCE] Czy nowe przepisy poprawią bezpieczeństwo?
W dalszej części rozmowy także o mandatach dla kierowców oraz o sprawie Artura Zawiszy. Zachęcamy do wysłuchania całego nagrania.
***
Audycja: Puls Trójki
Prowadzący: Marcin Pośpiech
Goście: Agata Gajos (Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego), Janusz Popiel (Stowarzyszenie Alter Ego)
Data emisji: 28.10.19
Godzina emisji: 17.45
mbl