Kardaś: w Rosji trwa swoisty miesiąc miodowy

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kardaś: w Rosji trwa swoisty miesiąc miodowy
Władimir Putin w Sewastopolu, na Krymie witany był w piątek przez tłumyFoto: PAP/EPA/ALEXEY DRUGINYN / RIA NOVOSTI / KREMLIN POOL

- Po aneksji Krymu w Rosji zapanowała fala entuzjazmu, osiągnięto wielki poziom mobilizacji społecznej. Takie okresy mają jednak to do siebie, że nie trwają długo - konstatuje dr Szymon Kardaś z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Posłuchaj

Kardaś: w Rosji trwa swoisty miesiąc miodowy (Raport o stanie świata/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

W ocenie gościa Dariusza Rosiaka Rosja będzie starała się nawiązywać coraz bliższe kontakty z krajami azjatyckimi - 20 maja ma dojść do wizyty Władimira Putina w Pekinie, gdzie spodziewane jest m.in. odpisanie umów energetycznych, co ma być próbą budowania alternatywy dla kontaktów z krajami Unii Europejskiej - mówi dr Szymon Kardaś.

Skąd w jego ocenie niesłabnąca popularność obecnego prezydenta w Rosji? - Putin stał się popularny, bo był całkowitą antytezą swojego poprzednika - Borysa Jelcyna. To polityk silnego zdrowia, występując publicznie sprawia wrażenia męża stanu, jest trzeźwy, ma pomysł jak Rosji przywrócić stabilność, także wewnętrzną. Okres lat 90. ubiegłego wieku przez Rosjan kojarzony jest jako czas chaosu, utraty należnego jej miejsca na arenie międzynarodowej - przypomina gość "Raportu o stanie świata".

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Rzeczywistość geopolityczna po końcu zimnej wojny to w ocenie eksperta Ośrodka Studiów Wschodnich swoisty Pax Americana, czyli ład zdominowany przez Zachód. W połowie lat 90. pojawił się postulat wielobiegunowości, czyli zbudowania kilku ośrodków władzy w ramach systemu międzynarodowego. Jednym z nich miałaby być Rosja.

Więcej komentarzy do bieżącej sytuacji na świecie znajdziesz na podstronach audycji "Raport o stanie świata" oraz "Trzy strony świata".

Maciej Jastrzębski, rosyjski korespondent Polskiego Radia, przypomina, że jawni przeciwnicy i krytycy prezydenta Władimira Putina w Rosji to margines. - Pamiętajmy, że Rosja jest ogromna, to odległości, które z perspektywy Polski trudno sobie wyobrazić. Rosjanie od czasów ZSRR są karmieni hasłami propagandowymi, że powinni być wielcy, bogaci, bo są najlepsi na świecie. W okresie rządów Borysa Jelcyna po upadku Związku Radzieckiego okazało się, że wcale tak nie jest. Gdy Putin doszedł do władzy, Rosjanie uwierzyli, że te hasła mogą się ziścić - ocenia moskiewski korespondent.

Dr Szymon Kardaś zwraca uwagę, że sytuacja społeczno-gospodarcza w Rosji to narastające problemy. - Hasła o dywersyfikacji gospodarki są tylko na papierze. Nawet w strategicznym sektorze niewiele się robi, jeśli chodzi o śledzenie dynamicznych zmian jakie zachodzą na zagranicznych rynkach energetycznych - mówi. 

- W Rosji o złych prognozach gospodarczych kraju wie wąskie grono analityków, którzy związani są z systemem bankowym. Przeciętny Rosjanin ma inne wyobrażenie. Przed kryzysem krymskim mówiło się, że Rosja ma rezerwy dolarowe sięgające 320 mld dolarów, a teraz stopniały one do ponad 290 mld. Zwykli obywatele oceniają, że ich kraj jest zabezpieczony na kilka lat - mówi Maciej Jastrzębski.

W audycji mówiliśmy także o:

- obecnej sytuacji w Republice Południowej Afryki. Czy 20 lat po obaleniu apartheidu mieszkańcy RPA są szczęśliwsi w dawnym ustroju? Naszym gościem był Wojciech Jagielski.

- decyzji rządu Ekwadoru, który wydał zgodę na poszukiwanie ropy w jednym z parków narodowych. Czy Amazonia jest skazana na zniszczenie?

- o eksperymencie naukowców z MIT o odtwarzającym historię Wszechświata

"Raport o stanie świata" na antenie Trójki w każdą sobotę od godz. 14.05 do 15.00.

(gs/mc)

Polecane