Kto będzie rządził w Grecji?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kto będzie rządził w Grecji?
Wybory w Grecji Foto: PAP/EPA/ALEXANDROS VLACHOS

Grecy wybierają nowych przedstawicieli do parlamentu w Atenach. Przedterminowe wybory mogą pogrążyć premiera Alexisa Tsiprasa, którego lewicowa Syriza traci społeczne poparcie.

Posłuchaj

Kogo wybiorą Grecy? (Raport o stanie świata/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Według sondaży przedwyborczych zwycięży opozycyjna liberalno-konserwatywna Nowa Demokracja (ND), obiecująca zmęczonym wieloletnim kryzysem ekonomicznym Grekom więcej miejsc pracy i przyciągnięcie zagranicznych inwestycji. 

ND, której przywódcą jest 51-letni Kyriakos Micotakis, syn byłego premiera i brat byłej minister spraw zagranicznych, może zdobyć ok. 35 proc. głosów. Na drugim miejscu ma znaleźć się rządząca obecnie krajem Koalicja Radykalnej Lewicy (Syriza) z wynikiem około 28 proc. 

Do parlamentu mają także wejść Ruch na Rzecz Zmiany (Kinal), który założyli w 2018 r. głównie byli członkowie jednej z tradycyjnie największych partii Grecji Pasok (Ogólnogreckiego Ruchu Socjalistycznego), Komunistyczna Partia Grecji (KKE) oraz neonazistowski Złoty Świt. Dwie mniejsze partie, nowo powstała międzynarodowa partia DiEM25 (Ruch Paneuropejski na Rzecz Demokratyzacji Unii Europejskiej) byłego kontrowersyjnego ministra finansów w rządzie Syrizy Janisa Warufakisa oraz skrajnie prawicowe Greckie Rozwiązanie sprzedającego w telewizji listy do Jezusa Kyriakosa Welopulosa, także mają szansę na przekroczenie obowiązującego w Grecji trzyprocentowego progu wyborczego.

Grecki system wyborczy przewiduje dla partii, która zajmie w wyborach pierwsze miejsce premię w postaci dodatkowych 50 miejsc. Ma to ułatwić zwycięzcy rządzenie i oznacza, że konserwatyści w sumie mają szansę ma zdobycie w nowym 300-osobowym parlamencie około 150-159 miejsc, co pozwoliłoby im na samodzielne sprawowanie władzy. 

– Według sondaży wydaje się, że młodzi ludzie bardziej preferują partie lewicowe. Dlatego też Syriza zdecydowała się na obniżenie czynnego prawa wyborczego z 18 na 17 lat – mówi politolog dr Małgorzata Lorencka z Uniwersytetu Śląskiego. 

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, w której poruszyliśmy również inne tematy:

  • Tragedia na rosyjskim okręcie podwodnym. W niejasnych okolicznościach zginęło 14 marynarzy, z których większość to wysokiej rangi oficerowie. Trwają spekulacje na temat okoliczności wypadku oraz przeznaczenia i zadań tajemniczego okrętu. 
  • Obsada kluczowych stanowisk Unii Europejskiej po niedawnych wyborach wyznaczy rytm i kierunek zmian, przed którymi stoi Wspólnota. Co najbliższe lata przyniosą Europie z nowymi liderami u steru?
  • Masowe protesty na ulicach Czech są wyraźnym sygnałem dla premiera Andreja Babiša, że ludzie mają dość. Największe od 1989 roku manifestacje są reakcją na niejasne interesy prowadzone przez Babiša, których legalność ma być oceniana m.in. przez wybraną przez niego nową minister sprawiedliwości.

***

Tytuł audycji: Raport o stanie świata 
Prowadzi: 
Paweł Drozd  
Goście: Beata Płomecka (korespondentka Polskiego Radia w Brukseli), dr Małgorzata Lorencka (politolog, Uniwersytet Śląski), dr hab. Marcin Czyżniewski (politolog, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu), Maciej Jastrzębski (korespondent Polskiego Radia w Moskwie) 
Data emisji: 6.07.2019
Godzina emisji: 15.08

IAR/kw/mk

Polecane