Muzyka na otwarcie Festiwalu Filmów Skandynawskich

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Muzyka na otwarcie Festiwalu Filmów Skandynawskich
"Rugby" Honeggera nazwano kiedyś "odą do fizycznego wysiłku"Foto: Shutterstock/mmsanna

22 Festiwal Filmów Skandynawskich w Darłowie oficjalnie zaczyna się w piątek, 15 lipca. Uświetni go m.in. mini recital pianistki Aleksandry Kędry. O tym, jak to się stało, że artystka wystąpi na festiwalu rozmawiał Ryszard Jaźwiński.

Przypadek i przeznaczenie

– Jestem fanką tego festiwalu od wielu lat, ponieważ tak się moje życie ułożyło, że jestem jest pół darłowianką, pół łodzianką. Wiele lat temu tutaj byłam i spytałam, może byśmy razem zrobili nieme kino, ale nic z tego nie wyszło – opowiada Aleksandra Kędra, pianistka, improwizatorka, taperka, wieloletnia wykładowczyni Akademii Muzycznej i szkoły filmowej w Łodzi. – Ale nic nie jest przypadkowe. Ja się poddaję pewnym rzeczom, bo dla mnie zasadnicze są dwie rzeczy: intuicja i przeznaczenie. I tak się stało – dodaje.

– Przypadkiem przyszłam do kina "Bajka", Aleksandra też się przypadkowo pojawiła i szukała programu Festiwalu Filmów Skandynawskich, które do nas dopiero szły z drukarni. Chciałam więc opowiedzieć o festiwalu i tak od słowa do słowa, okazało się, że mam przed sobą niesamowitą osobę – tak opowiada o spotkaniu z Aleksandrą Kędrą dyrektorka festiwalu Magdalena Cichocka. – I tydzień przed rozpoczęciem, zaprosiłam Aleksandrę, która... otworzy nasz festiwal i zagra! To najlepiej świadczy o jej profesjonalizmie, aby podjąć takie wyzwanie – dodaje.

Najważniejsza jest otwartość

– Nie należę do ludzi, którzy bardzo chcą gdzieś zaistnieć: np. nie lubię nagań swoich koncertów, choć oczywiście je mam. Znajomi często mnie pytają "Gdzie cię można usłyszeć? Dlaczego nie wystawiasz na FB, dlaczego nie ma cię na YT?" Dlatego, że chcę, żeby to, co gram kiedy wychodzę z pasją, mam coś do powiedzenia i to czuję, było niepowtarzalne – tłumaczy artystka. – Studenci mnie pytają: – Jak pani może tak wszystko grać? – Bo ja mam w sobie gotowość – odpowiadam. Nie zawsze wszystko wyjdzie, ale próbujcie, bo w tym jest większa wartość, niż w odtwarzaniu – wskazuje.

– Ingmar Bergman jest dla mnie najważniejszy: od muzyki i reżyserowania. On te dwie sztuki stawia na równi: powiedział kiedyś, że jak nie będzie muzyki, to będzie strasznie – opowiada Aleksandra Kędra. – Kiedy dostałam tę propozycję byłam bardzo ucieszona, ale także zastanawiałam się, jak to ugryźć, bo w swoim repertuarze nie mam takiej muzyki. I szukając trafiłam na film "Muzyka ciemności" z niesamowitym motywem, który zagram na otwarciu – zdradza.


Posłuchaj

12:40
Aleksandra Kędra o sobie i swoim występie na 22 Festiwalu Filmów Skandynawskich w Darłówku
+
Dodaj do playlisty
+

***

Tytuł audycji: Trójkowo, filmowo
Prowadzi: Ryszard Jaźwiński
Data emisji: 15.07.2022
Godziny emisji: 14.14, 14.27

pr

Polecane