Pablopavo i Ludziki z piosenkami z dancingowego (ale nie tylko) albumu "Marginal" na koncercie w radiowej Trójce

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Pablopavo i Ludziki z piosenkami z dancingowego (ale nie tylko) albumu "Marginal" na koncercie w radiowej Trójce
Pablopavo i LudzikiFoto: Wojciech Kusiński/Polskie Radio

– "Marginal" to piąta płyta Pablopavo i Ludzików. Jest to płyta dyskotekowa, choć nie ma pewności czy istnieją odpowiednie dyskoteki, w których można by ją zagrać. Jeśli nie, słuchacze będą musieli sobie taką dyskotekę wyobrazić. Albo zbudować – mogliśmy przeczytać w zapowiedziach nowego krążka Pawła Sołtysa i jego kolegów.

Posłuchaj

Pablopavo i Ludziki. Zapraszamy do tańca! (Koncert/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Repertuar z tej "tanecznej inaczej" płyty warszawska grupa zagrała w lutym w Muzycznym Studiu Polskiego Radia im. Agnieszki Osieckiej. Nagranie koncertu wyemitowaliśmy 10 marca.

Pablopavo urodził się w 1978 roku, a w roku 1993 założył z kolegami pierwszy zespół. Grał i śpiewał w zespołach: Saduba, Magara, Sedativa i Vavamuffin. Współtworzył również sound systemy: Zjednoczenie (istniejący do dziś) i Ba-lan. W 2009 roku na rynku pojawił się debiutancki krążek formacji Pablopavo i Ludziki zatytułowany "Telehon". W taki sposób rozpoczęła się "pozareggae’owa" kariera warszawskiego muzyka, tekściarza i pisarza. Wydany jesienią ub. "Marginal" to najnowszy materiał Pablopavo. Jak sam mówi – jest to jego 16 płyta nagrana w ciągu 15 lat.

Prócz nowej w twórczości Sołtysa "taneczności" muzyki ("Staraliśmy się działać wedle zasady, że nie wolno pozostawiać tak poważnej rzeczy jak muzyka taneczna ludziom bez wyobraźni i iskry szaleństwa" – mówią muzycy zespołu), "Marginal" to również nieco inne teksty – nadal jednak osobiste i… bardzo blisko ludzi. I o ludziach. – W tych swoich muzycznych historiach Paweł Sołtys znów serwuje nam smutek, nostalgię, zamartwianie się losami świata. Są też jego "firmowe", ludzkie mikroportrety. Opowieści o ludziach zwykłych, często przegranych, czasem nieszczęśliwych. Jest więc tytułowa "Agata", która "kiedy tańczy, to chłopaków łapie zez". Jest też "Ochota" – historia kaleki Andrzeja, jego kolegi od piwa Olka i dziewczyny Magdy. A wszyscy marzą o wyrwaniu się – po wygraniu na loterii – z tej warszawskiej dzielnicy. Tym bohaterom częściej od hygge ("Szmerem") zdarza się miłość. Tyle że nie tak kolorowa i idealna, jak "z serialu TVN czy tam TVP-Py". No i jest Jabłońska – "a tej to dobrze, ze wszystkim się godzi, a jeszcze niby księżna między nami chodzi" – z tekstu Wisławy Szymborskiej w pulsującym podskórnym rytmem reggae "W przytułku" – czytamy w jednej z recenzji "Marginal".

Niemal cały materiał z tego znakomitego krążka – w tym "Piosenkę" Czesława Miłosza oraz wspomnianą już "W przytułku" z tekstem Szymborskiej – Pablopavo i Ludzki i zagrali w lutym w Muzycznym Studiu Polskiego Radia im. Agnieszki Osieckiej.

Warto przypomnieć, że promujący płytę singiel "Karwoski" od 26 tygodni gości na "Liście przebojów Programu 3". A przez dwa tygodnie zajmował pierwsze miejsce zestawienia, w którym znaleźć dziś można również najnowszy utwór grupy, czyli "Kogo".

Polecane