Chleb dla Boga, czyli historia pewnych portugalskich bułek

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Chleb dla Boga, czyli historia pewnych portugalskich bułek
Bułeczka Pao de DeusFoto: shutterstock.com/Natalia Mylova

– Pao de Deus to niepozorne drożdżowe bułeczki, które każdego miłośnika glutenu mogą przyprawić o drżenie – zapowiada kolejny w "A nuż, widelec" przepis dziennikarz i bloger Bartek Kieżun, który zabrał Katarzynę Pruchnicką w kulinarną podróż do Portugalii.

Posłuchaj

Słodka, kulinarna podróż do Portugalii (A nuż, widelec/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

– Dziś Portugalczycy uważają, że bułeczki Pao de Deus to fantastyczne śniadanie. Kilka wieków temu nazywano je "Pão-por-Deus", czyli "Chleb dla Boga". Nazwa wywodzi się z tradycji płacenia za chleb przez najbogatszych mieszkańców Portugalii i przekazywania go tym gorzej usytuowanym. Pão-por-Deus stało się symbolem społecznej solidarności, zwłaszcza w momencie trzęsienia Ziemi, które wielu Portugalczyków pozbawiło dachu nad głową. Dzisiaj w kawiarniach i cukierniach możne je zamawiać przez okrągły rok. Przepis trochę się zmienił i powstał z niego słodki wypiek – opowiada gość Katarzyny Pruchnickiej.

Przepis na Pao de Deus, czyli słodkie drożdżowe bułeczki z kokosowym nadzieniem, można znaleźć w dołączonym nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: A nuż, widelec
Prowadzi: Katarzyna Pruchnicka
Gość: Bartek Kieżun (dziennikarz kulinarny, autor bloga "Krakowski Makaroniarz")
Data emisji: 02.04.2020
Godzina emisji: 11.38

kr

Polecane