Jaceniuk: Ukraina potrzebuje drugiego Plan Marshalla

Ukraiński opozycjonista apelował do Zachodu o pomoc dla swojego kraju. Jak mówił, Ukrainie potrzebne są nie słowa, a czyny. Te czyny to pomoc gospodarcza i polityczna - czyli coś na kształt drugiego Planu Marshalla. Taki plan miałby się przyczynić do wzrostu gospodarczego, wskazać odpowiedzialnych za rozlew krwi i ukarać ich.

Jaceniuk ocenia, że obecne władze nie są już w stanie kierować krajem.

W przyszłym tygodniu prezydent Janukowycz wybiera się z wizytą do prezydenta Putina>>>
Plan Marshalla, do którego odwołuje się Jaceniuk, miał na celu ożywienie gospodarek Europy Zachodniej po II Wojnie Światowej. Polska, która pierwotnie była chętna przystąpić do planu, zmieniła zdanie pod naciskiem Józefa Stalina.

- Polska powinna zaproponować dla Ukrainy prawdziwy plan rozwoju, coś na kształt planu Marshalla - mówił po powrocie z Kijowa europoseł Paweł Kowal.

REKLAMA

Protesty na Ukrainie - serwis specjalny >>>

Zdaniem polityka plan powinien zawierać dwa filary: społeczno-gospodarczy i drugi, skierowany do młodzieży. Nie chodzi tylko o przekazanie pieniędzy, ale o impuls, który będzie dawał ludziom nadzieję. Kowal uważa, że plan dla Ukrainy powinien koncentrować się na modernizacji przemysłu i energetyki tego kraju oraz wspólnych przedsięwzięć w tej dziedzinie. Zakładałby on także na przykład utworzenie europejskiego uniwersytetu dla młodych Ukraińców chcących tworzyć europejskie elity w tym kraju.

Plan Marshalla dla Ukrainy>>>

IAR/asop

REKLAMA