Ekspert ocenia finansowe plany rządu: niekorzystne dla gospodarki
Rządowe plany finansowe są niekorzystne dla gospodarki - ocenia "Wieloletni plan finansowe państwa 2014-2017", nad którym pracuje rząd, Andrzej Sadowski, ekspert Centrum Adama Smitha.
2014-04-22, 14:04
Posłuchaj
"Rzeczpospolita" dotarła do dokumentu, który zakłada między innymi zamrożenie progów podatkowych, na czym budżet ma zyskać 6 i pół miliarda złotych.
Rząd będzie podnosił podatki zamiast przeprowadzać reformy? >>>
Andrzej Sadowski, ekspert Centrum Adama Smitha wyjaśnia, że zamrożenie progów podatkowych oznacza podwyższenie podatków.
- W międzyczasie mamy inflację i rosną koszty utrzymania, natomiast będziemy płacić podatki od tych kwot, które płaciliśmy kilka lat temu, czyli efektem tego jest wzrost opodatkowania dla każdego przeciętnego, statystycznego mieszkańca naszego kraju - tłumaczy.
Andrzej Sadowski równie krytycznie ocenia utrzymanie wysokich stawek składki rentowej oraz objęcie składkami ZUS umów cywilnoprawnych. Jego zdaniem opodatkowanie takich umów spowoduje likwidację miejsc pracy.
Finanse publiczne: rząd układa plan na lata 2014 - 2017 >>>
W planie finansowym rząd zakłada zwiększenie efektywności ściągania podatków, a także lepszą kontrolą czy zwiększenie wykrywalności oszustw podatkowych. Ma to przynieść budżetowi do 2017 roku około 20 miliardów złotych. Jednak zdaniem Andrzeja Sadowskiego, nie jest to dobra droga.
- Rząd wielokrotnie w ostatnich latach przeprowadzał obniżki opodatkowania w bardzo ograniczonym zakresie i one dawały znacząco większe wpływy budżetowe niż jakiekolwiek podwyżki, czy akcje policyjne wymierzone w podatników - ocenia Andrzej Sadowski.
Działania rządu mają doprowadzić do tego, że w 2017 roku deficyt budżetowy osiągnie poziom 2 i 8 dziesiątych procenty PKB.
IAR, awi
REKLAMA
REKLAMA