”Powrót w czasy Wielkiego Terroru”. Memoriał przed sądem
Sąd nad Memoriałem. Słynna organizacja praw człowieka w Rosji ma się zarejestrować jako ”zagraniczni agenci”. - Nie zważając na procesy, będziemy pracować dalej – mówi w rozmowie z portalem Polskiego Radia Anton Dubin z moskiewskiego oddziału Memoriału.
2014-05-22, 18:17
- Memoriał, tak jak i wiele innych pozarządowych organizacji w Rosji, poddawany jest represjom ze strony obecnego reżimu. To przeszukania, sądy, grzywny, groźba więzienia. Dodatkowo w przypadku Memoriału władza próbuje taktycznie doprowadzić do podziału w organizacji, która skupia około 60 grup, zajmujących się działalnością historyczną i obroną praw człowieka. Cicho jest jeśli chodzi o pion historyczny a trwają procesy związane z częścią zajmującą się prawami człowieka – tłumaczy Anton Dubin w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl
REKLAMA
Działacze Memoriału zaskarżyli postanowienie prokuratora, by organizacja została zarejestrowana w Rosji ze statusem ”zagranicznego agenta”. Ustawa w tej kwestii została wprowadzona przez Władmira Putina w listopadzie 2012 roku. Zmusza ona organizacje pozarządowe otrzymujące wparcie finansowe z zagranicy i angażujące się w szeroko definiowaną "działalność polityczną", by zarejestrowały się jako "organizacje pełniące funkcje agenta zagranicznego".
- Memoriał nigdy nie zgodzi się na wpisanie do takiego rejestru, bo to przeczy naszej godności i idei organizacji. Takie działania władz cofają kraj w czasy Wielkiego Terroru. Która organizacja dobrowolnie weźmie na siebie piętno zagranicznego agenta? Przewiduję długą sądową walkę. Reżim chce podzielić i rozbić organizację, podczas tych procesów. My tymczasem będziemy pracować dalej – komentuje Anton Dubin.
Rozprawa zacznie się w piątek 23 maja o godzinie 10 lokalnego czasu, w zamoskworeckim sądzie rejonowym w Moskwie. Aktywiści będą prowadzić relację na żywo z sądu na Twitterze (oznaczona będzie tagiem #мемориалсуд).
Setki NGO prześladowanych
Jak wynika z raportów organizacji praw człowieka, m.in. Amnesty International, z powodu ustawy o zagranicznych agentach ponad tysiąc organizacji pozarządowych objęły kontrole i przeszukania, dziesiątki z nich otrzymały ostrzeżenia. Niektóre z ważnych grup obrońców praw człowieka dostały grzywny, niektóre musiały zakończyć działalność. Obrońcy praw człowieka zauważają, że tak szeroko zakrojone tłamszenie działalności organizacji pozarządowych to potężny cios w kruche i mało rozbudowane struktury społeczeństwa obywatelskiego w Rosji.
REKLAMA
8 kwietnia 2014 roku Sąd Konstytucyjny Federacji Rosyjskiej uznał, że ustawa o zagranicznych agentach jest zgodna z ustawą zasadniczą. Uzasadniono, że termin … nie dyskredytuje organizacji, a ustawa służy ochronie ważnych interesów publicznych oraz państwowych.
agkm
REKLAMA