Czarzasty: niech Tusk pomyśli kto przyjdzie na jego pogrzeb

Włodzimierz Czarzasty z SLD zarzuca Donaldowi Tuskowi małostkowość. Polityk krytykuje premiera za to, że nie weźmie udziału w pochówku generała Jaruzelskiego.

2014-05-28, 10:20

Czarzasty: niech Tusk pomyśli kto przyjdzie na jego pogrzeb
Włodzimierz Czarzasty krytykuje premiera za nieobecność na pogrzebie generała Jaruzelskiego. Foto: Wojciech Kusiński/PR

- Każdy, kto ma ochotę uczcić śmierć człowieka i mówię o tym z wielką pokorą, powinien być na pogrzebie. Niedobrze, że nie będzie premiera Tuska, bo to małostkowe - mówi Czarzasty w TVN 24. 
- Zawsze w takich chwilach myślę o tym, że każdy z nas umrze, wiec Tusk też powinien się zastanowić kto przyjdzie na jego pogrzeb - dodaje polityk SLD.

Czarzasty uważa, że brak premiera na pogrzebie byłego prezydenta tworzy niedobre zwyczaje. -  Można je tworzyć pięknie, uśmiechając się, albo jak powiedziałby to Kaczyński - z oczami wilka. Ja tego nie powiem, bo nim nie jestem - podsumowuje polityk.

Zobacz serwis - Grudzień '70>>>

Czarzasty odniósł się także do stanowiska IPN, który skrytykował pomysł pochowania Wojciecha Jaruzelskiego na Powązkach. "Nie można pogodzić pamięci o ofiarach systemu totalitarnego z honorowaniem pogrzebem państwowym na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach człowieka, który poświęcił większość swojego życia służbie reżimowi komunistycznemu" - napisał we wtorek oświadczeniu szef IPN Łukasz Kamiński

REKLAMA

- Głupie trochę to stanowisko jest - komentował w TVN24 Włodzimierz Czarzasty. I dodał: - Nikt nie prosił IPN-u, żeby zajmował się ocenami moralnymi, szczególnie jeśli chodzi o punkt widzenia IPN-u, który generalnie jest stronniczy.

TVN24/x-news

Generał Jaruzelski w Radiach Wolności>>>

REKLAMA

Pogrzeb generała odbędzie się w najbliższy piątek o godzinie 12. Wojciech Jaruzelski zostanie pochowany w kwaterze I Armii Wojska Polskiego. Pochówek będzie miał charakter państwowy i katolicki.

Jaruzelski był przywódcą PRL i PZPR w latach 80. ubiegłego wieku. Przewodniczący Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego podczas stanu wojennego. W 1989 roku został wybrany przez Zgromadzenie Narodowe na prezydenta Polski. W ostatnich latach ciężko chorował. Zmarł w minioną niedzielę w wieku 90 lat.

Stan wojenny - zobacz serwis specjalny >>>

polskieradio.pl/iz

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej