Graś o Schetynie: krytykował Platformę przed wyborami, niedobry sygnał

Widzę, że Grzegorz Schetyna jest aktywny medialnie po wyborach. Szkoda, że tak nie było w kampanii. Jedyny akcent, jaki pamiętamy, to krytyka Platformy – komentował w Trójce Paweł Graś, sekretarz generalny PO.

2014-05-28, 14:42

Graś o Schetynie: krytykował Platformę przed wyborami, niedobry sygnał
Paweł Graś. Foto: Salon polityczny Trójki

Posłuchaj

Paweł Graś, sekretarz generalny PO, o sytuacji na Ukrainie, wyborach do europarlamentu i o pogrzebie gen. Jaruzelskiego (Salon polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty

Pytany o nastroje w PO po zwycięstwie nad PiS w eurowyborach, sekretarz partii powiedział, że do euforii jest daleko. - Nie będę jednak udawał, że się szczególnie smucimy - powiedział. Paweł Graś skrytykował też słowa Grzegorza Schetyny, który stwierdził, że w PO nie było "głodu zwycięstwa". Według sekretarza generalnego PO ludzie w regionach intensywnie pracowali i te słowa im się bardzo nie spodobały.

Paweł Graś komentował, że kampania zostanie podsumowana w PO. - Widzę, że Grzegorz Schetyna jest aktywny medialnie po wyborach. Szkoda, że tak nie było w kampanii. Jedyny akcent, jaki pamiętamy, to krytyka Platformy. Dwa tygodnie przed wyborami to nie jest dobry sygnał - powiedział polityk.

Schetyna na początku maja oceniał w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej", że PO jest "partią sytą i często pozbawioną woli walki". Mówił również, że nie umieściłby na liście PO byłego zwolennika i współtwórcy kampanii PiS Michała Kamińskiego. Z kolei we wtorek wieczorem w TVN24, polityk oceniał, że z niedzielnej wygranej trzeba się cieszyć. - I wszyscy się cieszymy - zapewnił. Odnosząc się do swych słów dla "Rz", polityk tłumaczył, że ich intencją było zmobilizowanie do pracy PO jej ludzi w strukturach lokalnych. - Uważałem i uważam, że wybory wygrywa się przy pełnej mobilizacji (...). Trzeba budzić Platformę - to jest apel do szefów regionów, do ludzi, którzy prowadzą Platformę powiatową, struktury lokalne. Oni muszą być zaangażowani w każdą kampanię, nie tylko w tę, która ich dotyczy - zaznaczył b. wiceszef PO.

Trójka/PAP/agkm

REKLAMA

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej