Napięta sytuacja na wschodzie Ukrainy. Poroszenko apeluje do Rady Europejskiej
Ukraiński przywódca zaapelował do Rady Europejskiej, by potępiła działania Rosji. Petro Poroszenko oskarżył Moskwę o przemycanie ciężkiego sprzętu wojskowego do Ukrainy i atakowanie pozycji zajmowanych przez ukraińskich żołnierzy.
2014-07-14, 07:26
Posłuchaj
Petro Poroszenko rozmawiał na ten temat z szefem Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem - podało biuro prasowe ukraińskiego prezydenta. - Podczas rozmowy Poroszenko wezwała Unię Europejską do wydania opinii w sprawie nielegalnego przepływu ciężkiego sprzętu wojskowego przez rosyjsko-ukraińską granicę i w sprawie ataku rosyjskich żołnierzy na ukraińskie pozycje wojskowe - dodano w dokumencie.
Kryzys na Ukrainie - serwis specjalny >>>
Rzecznik prezydenta wyjaśnił, że nie chodzi o konkretne incydenty, do których doszło w ostatnim czasie, ale o "wszystkie działania" od wybuchu konfliktu na wschodzie Ukrainy między władzami kraju a prorosyjskimi separatystami.
Ukraiński przywódca poprosił Van Rompuya, by sprawa Ukrainy została wpisana do programu następnego szczytu szefów państw i rządów UE, który odbędzie się 16 lipca w Brukseli. Przewodniczący Rady Europejskiej zapewnił, że na pewno tak się stanie - czytamy w komunikacie biura prasowego.
REKLAMA
Źródło: Cihan News Agency/x-news
W niedzielę wiceminister spraw zagranicznych Rosji Grigorij Karasin oświadczył, że w wyniku ostrzału ze strony Ukrainy zginęła jedna osoba w Doniecku w obwodzie rostowskim na południowym zachodzie Rosji. Miasto to leży przy granicy z obwodem donieckim Ukrainy. Rosyjskie MSZ ostrzegło, że incydent ten może mieć "nieodwracalne konsekwencje".
Z kolei ukraiński resort spraw zagranicznych oświadczył, że ukraińscy żołnierze nie ostrzeliwali, nie ostrzeliwują i nie będą ostrzeliwać terytorium Rosji i dzielnic mieszkalnych.
REKLAMA
REKLAMA