Duże problemy brytyjskiego Tesco
Wartość Tesco spadła jednego dnia o 2 miliardy funtów, a brytyjska prasa pisze o kryzysie zaufania do sieci. Powodem jest ujawnienie faktu o manipulowaniu rachunkowością firmy.
2014-09-23, 11:43
Posłuchaj
Władze Tesco ogłosiły korektę planowanych zysków po pierwszym półroczu aż o jedną czwartą w dół, to jest o ćwierć miliarda funtów. Według doniesień w księgi rachunkowe Tesco wpisywano dopiero oczekiwane przychody, a koszty dokumentowano z opóźnieniem. Po ujawnieniu tych informacji zarząd natychmiast zawiesił czterech dyrektorów.
- Powiedzieć, że jestem rozczarowany to niedomówienie. Oczywiście nie czegoś takiego się spodziewałem, nikt by się tego nie spodziewał – powiedział nowy dyrektor naczelny sieci handlowej Dave Lewis, który zaczął pracę 1 września. Został on zatrudniony, aby dostosować sieć do zmian na rynku i stawić czoło ofensywie tanich supermarketów Lidl i Aldi. Miał też poprawić wyniki finansowe i notowania giełdowe firmy. Jej akcje spadły z 4 funtów w styczniu 2012 roku do 2 funtów obecnie.
Tesco to największy prywatny pracodawca w Wielkiej Brytanii i druga co do wielkości dochodów i zysków sieć handlowa świata.
IAR/iwo
REKLAMA
REKLAMA