Sezon dywidendowy 2014 zakończony. Kto nie żałował zysku dla swoich akcjonariuszy?
Emocje związane z dywidendami w tym roku już opadły. Wiemy, które spółki postanowiły podzielić się zyskiem za 2013 rok, a które nie. Wiele z nich już wypłaciło dywidendy, choć są przypadki, w których inwestorzy będą musieli czekać na wypłatę nawet do 2015 roku. Podsumowujemy sezon dywidendowy 2014. Kto nie żałował zysku dla swoich akcjonariuszy? Kto zaskoczył inwestorów?
2014-11-08, 19:00
Przegląd spółek, które wypłaciły dywidendę, rozpoczynamy od Famura.
Dywidenda, jaką wypłacił Famur w 2014 roku, wyniosła 0,84 zł na akcję. Na dywidendę został przeznaczony zysk netto za 2013 rok oraz z lat poprzednich. Pozwoliło to na osiągnięcie stopy dywidendy na rekordowo wysokim poziomie – 20,5%. Od razu w tym momencie warto zaznaczyć, że dla każdego inwestora stopa dywidendy będzie się różniła, ponieważ zależy ona od średniej ceny zakupu posiadanego pakietu akcji spółki. Wyliczone stopy dywidendy odnoszą się do ceny z dnia ogłoszenia przez Zarządy spółek planowanych kwot dywidend.
Famur królem dywidendy 2014? Nie, Mercor!
Famur wypłacił w 2014 roku jedną z największych dywidend w odniesieniu do kursu akcji. Ostatnia dywidenda została wypłacona w 2011 roku. Dla inwestorów, którzy wtedy zakupili akcje Famura, dywidenda w 2014 roku wcale nie była nadzwyczajnie wysoka. Przez trzy lata posiadania akcji, otrzymali 0,84 zł, co przy prostym dzieleniu daje rocznie około 7%. Zwracamy na to uwagę ze względu na pojęcie inwestowania dywidendowego, które często poruszamy na łamach różnych publikacji SII. Ze względu na niestabilność wypłat dywidend (jak na razie co trzy lata) Famur nie będzie nas interesował w takiej formie inwestowania.
REKLAMA
Największym hitem w sezonie dywidendowym 2014 nie okazał się jednak Famur ze stopą dywidendy na poziomie 20,5%. Spółka została zdeklasowana i pozostawiona daleko w tyle przez Mercora. Ta spółka działająca na rynku biernych zabezpieczeń przeciwpożarowych, wypłaciła 9,26 zł dywidendy na akcję. A teraz uwaga, dało to stopę dywidendy na poziomie 51,44%! Na tak wysoką dywidendę pozwoliły przychody ze zbycia działalności dotyczącej oddzieleń przeciwpożarowych szwedzkiej grupie za 199,5 mln zł. Spółka przeznaczyła połowę środków z odsprzedaży tych aktywów na dywidendę. Taką wypłatę można traktować jako „zdarzenie jednorazowe”, podobnie jak w przypadku Famura. Mercor ostatni raz podzielił się zyskiem z akcjonariuszami w 2010 roku.
Dwa dni praw do dywidendy w przypadku PZU?
Największą dywidendę kwotowo wypłaci PZU – 54 zł na akcję. W naszym zestawieniu da to stopę dywidendy na poziomie 12,46% (dla ceny z dnia zaproponowania przez Zarząd podziału zysku za 2013 rok). W przypadku tej spółki, sprawa z wypłatą dywidendy jest jednak nieco bardziej skomplikowana. Po pierwsze, w listopadzie 2013 roku PZU wypłaciło zaliczkę na poczet dywidendy w wysokości 20 zł. Po uwzględnieniu wypłaty zaliczki, w 2014 roku do wypłaty pozostało 34 zł, a to zmniejsza stopę dywidendy do wysokości 7,85%. Natomiast jeśli inwestor kupił akcje PZU w dniu ogłoszenia informacji o wypłacie zaliczki na poczet dywidendy, to stopa dywidendy za 2013 rok (łącznie 54 zł) wyniosła 12,09%. To właśnie ta stopa pojawi się w pełnym zestawieniu. Dodatkowo, przykład ten pokazuje, że należy bacznie zwracać uwagę na różne publikowane zestawienia dywidend wypłacanych przez spółki oraz obliczanych stóp dywidend.
Na tym jeszcze nie kończy się zamieszanie związane z dywidendą PZU. Pozostała do wypłacenia dywidenda w 2014 roku – 34 zł, zostanie wypłacona w dwóch transzach, w październiku 2014 roku oraz w styczniu 2015 roku. Niektórzy inwestorzy mogą zacząć się zastanawiać, czy każda transza będzie miała osobny dzień dywidendy, a więc dzień z prawem do wypłaty dywidendy. Otóż nie. Niezależnie od tego w ilu transzach wypłacana jest dywidenda, dzień dywidendy jest tylko jeden. Posiadając akcje na koniec tego dnia, dostaniemy dywidendę z wszystkich transz. Jak się okazuje, PZU służy za dobry przykład edukacyjny.
Na zakończenie dodajmy jako ciekawostkę do naszego podsumowania, że PZU jest spółką, w przypadku której musimy najdłużej czekać na otrzymanie całej dywidendy – około 17 miesięcy. Zarząd poinformował o wypłaceniu zaliczki na poczet dywidendy z końcem sierpnia 2013 roku, a ostatnia transza dywidendy zostanie wypłacona w połowie stycznia 2015 roku.
REKLAMA
Sowita dywidenda Energi
W zestawieniu nie mogło zabraknąć Energi, niejako ulubionej spółce inwestorów ostatniego roku. Dywidenda Energi okazała się pozytywnym zaskoczeniem. Spółka w prospekcie emisyjnym zastrzegła, że maksymalna dywidenda za 2013 rok wyniesie nie więcej niż 400 mln jednostkowego zysku netto, czyli 0,96 zł na akcję. Ostatecznie Zarząd zarekomendował 1 zł na akcję i taka też dywidenda została wypłacona. Od tego momentu w mediach zawrzało odnośnie przewidywań co do dywidendy za 2014 rok. Analitycy analizują kolejne sprawozdania wynikowe pod kątem przyszłej dywidendy, a inwestorzy indywidualni zapewne liczą na kolejne pozytywne zaskoczenie i wyższą niż planowana dywidendę za 2014 rok.
Wypłata dywidendy w wysokości 1 zł dała stopę dywidendy na poziomie 5,18%. W przypadku Energi warto także przyjrzeć się stopie dla ceny emisyjnej, a więc dla inwestorów, którzy trzymają akcje od debiutu z końca 2013 roku. Uzyskali oni z dywidendy 5,88%.
Rok 2014 jest rokiem sektora energetycznego. Indeks WIG Energia od początku roku zyskuje, wyznaczając nowe maksima. Z tego względu porównajmy w tym miejscu dywidendę wypłaconą przez Energę z pozostałymi dużymi spółkami tego sektora. PGE wypłaciło 1,1 zł dywidendy na akcję, co daje stopę dywidendy 5,92%, Tauron 0,19 zł – 3,84%, a Enea 0,57 zł – 3,85%. Widzimy, że na tle sektora energetycznego dywidenda wypłacona przez Energę jest jedną z największych.
Największe wypłacone dywidendy w 2014 roku
REKLAMA
Na koniec wspomnimy jeszcze o pozostałych, wybranych przez nas spółkach. Rozpoczniemy od tych, które miały przerwę w wypłacaniu dywidendy. ING Bank Śląski nie wypłacał dywidendy od 2008 roku. W 2014 roku wypłacił 3 zł na akcję, co dało stopę dywidendy na poziomie 2,34%. Kolejną spółką jest Bank Millennium. Bank nie wypłacił dywidendy w latach 2012-2013. W 2014 roku wypłacił 0,22 zł na akcję, co dało stopę dywidendy na poziomie 2,50%. Roczną przerwę od wypłacania dywidendy miał również Ekoexport. W tym roku spółka wypłaciła 0,68 zł. Dało to stopę dywidendy 1,68%.
Warto także wyszczególnić największe wypłacone dywidendy w 2014 roku. Spółki dla których obliczona stopa dywidendy przekroczyła 8% to: Votum – 8,1%, Ferro – 8,55%, Talex – 9,03%, ABC Data – 9,38%, Budimex – 9,54%, PZU – 12,09%, Famur – 20,5% oraz Mercor – 51,44%.
Gorący okres dywidendowy minął. Zyski z dywidend zostały zagospodarowane. Kończymy sezon dywidendowy 2014 i czekamy na kolejny rok licząc na to, że spółki pozytywnie nas zaskoczą dywidendami w 2015 roku.
Adrian Mackiewicz, Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych
REKLAMA
Artykuł pochodzi z dwumiesięcznika „Akcjonariusz”. Oficjalnego wydawnictwa Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.
REKLAMA