Reiner Stahel nie był zbrodniarzem wojennym? Rodzina grozi pozwem

2014-11-04, 13:36

Reiner Stahel nie był zbrodniarzem wojennym? Rodzina grozi pozwem
Wystawę „Powstanie Warszawskie 1944”, otwartą w centrum Berlina obejrzało 280 000 osób. Foto: 1944.pl

Rodzina Reinera Stahela nie zgadza się, by byłego komendanta wojskowego Warszawy z 1944 roku nazywano zbrodniarzem wojennym i domaga się od Muzeum Powstania Warszawskiego wycofania takich słów.

Posłuchaj

Potomek hitlerowskiego generała chce pozwać do sądu Muzeum Powstania Warszawskiego. Dyrektor placówki Jan Ołdakowski (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Sprawa dotyczy jednego ze zdjęć, jakie znalazło się na wystawie dotyczącej wydarzeń z 1944 roku, jaką w 70 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego zorganizowano w Berlinie. Wystawa opisująca powstanie była prezentowana w berlińskim Muzeum Topografii Terroru, a odwiedziło ją 280 tys. osób.

Jedna z plansz ukazuje dowódców niemieckich odpowiedzialnych za zniszczenie Warszawy i masowe mordy mieszkańców stolicy. Obok Ericha von dem Bacha-Zelewskiego i Heinza Reinefartha znalazł się też gen. Rainer Stahel. Umieszczenie go na planszy z określeniem „zbrodniarz wojenny” oburzyło jego krewnego Christopha Brosziesa z Berlina.

Sprawę opisał tygodnik „Do Rzeczy”, który dotarł do jego listu. Jego autor podkreśla, że potomkom generała nie udało się dotąd odnaleźć wyroku sądowego, którym Rainer Stahel zostałby skazany za zbrodnie wojenne. Domaga się reakcji organizatora wystawy, czyli Muzeum Powstania Warszawskiego. Dyrektor placówki Jan Ołdakowski podkreślił, że Stahel był zbrodniarzem i muzeum nie wycofa się ze swojej oceny historii. - Nie boimy się procesu, jesteśmy do niego przygotowani i możemy udowodnić to w sądzie - wyjaśnił. Jak przypomniał są protokoły z przesłuchań Stahela, z których jasno wynika, że generał dowodził jednostkami, które zabijały cywilów, a swoje postępowanie tłumaczył "specyfiką walk w mieście".
W ocenie Ołdakowskiego, to że Reiner Stahel nie został skazany przez sąd niczego nie zmienia w ocenie jego działalności w czasie wojny. - Adolf Hitler i Heinrih Himmler, także nie zostali skazani przez sąd, jednak nikt nie ma wątpliwości, że byli to zbrodniarze wojenni - powiedział.
Dodał, że po raz pierwszy w historii placówki, ktoś zażądał od Muzeum Powstania zmiany w ocenie historycznych faktów. - Pierwszy raz też ktoś grozi sądem, jeżeli nie przestaniemy opisywać jego krewnego jako zbrodniarza - mówi.
Reiner Stahel przybył do Warszawy tuż przed wybuchem Powstania. Drugiego dnia walk wydał rozkaz zabijania wszystkich mężczyzn w stolicy Polski, którzy mogli być potencjalnymi powstańcami. To także on wydał rozkazał brania zakładników wśród ludności cywilnej, żeby móc wykorzystywać ich jako żywe tarcze w walce z powstańcami.

Powstanie Warszawskie - serwis specjalny Polskiego Radia>>>

REKLAMA

IAR/asop

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej