Ukraina: wrak Boeinga 777 zostanie przewieziony do Holandii

Blisko cztery miesiące po katastrofie samolotu towarzystwa Malaysia Airlines eksperci z międzynarodowego zespołu wrócili na miejsce tragedii.

2014-11-06, 17:11

Ukraina: wrak Boeinga 777 zostanie przewieziony do Holandii
Malaysia Airlines Boeing 777. Foto: Laurent ERRERA/Wikimedia Commons/CC

Jak poinformowała agencja Intefax-Ukraina, powołując się na rzeczniczkę prasową misji Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, sześcioosobowa grupa, w której skład wchodzą przedstawiciele OBWE i holenderscy eksperci podjęła w czwartek pracę w rejonie, w którym spadła maszyna, koło miejscowości Grabowo w obwodzie donieckim.

Badany teren jest obecnie dzielony na kwadraty, które będą kolejno przeszukiwane. Na miejsce dowieziono kilka kontenerów, przeznaczonych do przechowywania znalezionych szczątków.  Według informacji podanych przez holenderską Radę Bezpieczeństwa, wrak ma zostać zabrany z miejsca katastrofy i przewieziony do Holandii.
Zestrzelenie malezyjskiego samolotu. Zobacz serwis specjalny >>>
Tragiczny lot MH-17
Lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur Boeing 777 towarzystwa Malaysia Airlines rozbił się 17 lipca na terenie pozostającym do dziś pod kontrolą prorosyjskich separatystów. Samolot najprawdopodobniej został trafiony rakietą ziemia-powietrze. W katastrofie zginęli wszyscy pasażerowie i członkowie załogi. W sumie 298 osób. Blisko dwie trzecie zabitych było obywatelami Holandii.
x-news.pl, CNN

Na początku września holenderska komisja badająca tragedię z 17 lipca opublikowała wstępny raport w sprawie katastrofy. Wynika z niego, że maszyna rozpadła się na kawałki jeszcze w powietrzu. Nie odnaleziono dowodów świadczących o problemach technicznych czy błędach załogi. "Zniszczenia zaobserwowane w przedniej części samolotu wydają się wskazywać, że maszyna została przebita przez dużą liczbę obiektów z zewnątrz o wysokiej energii" - napisano w raporcie.

Władze Ukrainy twierdzą, że zestrzelenie boeinga było dziełem separatystów, którzy posłużyli się rakietą przeciwlotniczą Buk rosyjskiej produkcji. Bojownicy podkreślają, że nie dysponują bronią zdolną zestrzelić samolot pasażerski.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk

REKLAMA

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej