Francja: zatrzymania osób powiązanych z zamachami terrorystycznymi
Francuska policja zatrzymała kilka osób podejrzanych o pomaganie islamistom, którzy ponad tydzień temu zaatakowali w Paryżu.
2015-01-16, 11:38
Posłuchaj
W atakach m.in. na redakcję satyrycznego tygodnika "Charlie Hebdo" oraz na sklep z koszerną żywnością zginęło 17 osób.
Akcja policji została przeprowadzona na południe od Paryża, między innymi w miejscowości Montrouge, gdzie przed atakiem na sklep zamordowana została młoda policjantka. Na razie funkcjonariusze nie przedstawiają szczegółów operacji.
Osoby te zostaną przesłuchane w sprawie "ewentualnego wsparcia logistycznego", jakiego mogły udzielać zamachowcom, m.in. mieli dostarczyć broń i samochody - sprecyzowało źródło w wymiarze sprawiedliwości.
ATAK NA REDAKCJĘ "CHARLIE HEBDO" - czytaj więcej >>>
W zależności od źródła, mówi się, że zatrzymano od 8 do 12 osób.
REKLAMA
W środę francuska prokuratura poinformowała, że we Francji zatrzymane zostały 54 osoby za stawanie w obronie terroryzmu lub jego gloryfikowanie od czasu dżihadystowskich ataków w Paryżu.
Zatrzymań dokonano w ramach większej kampanii francuskich władz, obejmującej m.in. starania rządu o wprowadzenie ostrzejszych środków w walce z terroryzmem.
Działania policji zbiegły się z wizytą w Paryżu Johna Kerry'ego. Szefa amerykańskiej dyplomacji przyleciał w czwartek wieczorem, by rozmawiać między innymi z prezydentem Francji Francois Hollandem.
Zeszłotygodniowe zamachy terrorystyczne w Paryżu były najtragiczniejszymi w skutkach atakami we Francji od kilkudziesięciu lat. 7 stycznia w zamachu na redakcję "Charlie Hebdo" bracia Said i Cherif Kouachi zastrzelili 12 osób, w tym głównych rysowników pisma. Dzień później powiązany z napastnikami Amedy Coulibaly zabił w Paryżu policjantkę, a w piątek wziął zakładników w sklepie z żywnością koszerną, zabijając cztery osoby.
REKLAMA
RUPTLY/x-news
Terroryści zginęli w piątek podczas operacji sił specjalnych francuskiej policji.
IAR, PAP, bk
REKLAMA