Nowe życie Polaków z Donbasu
Ukraińcy z polskimi korzeniami, którzy uciekli przed wojną na Ukrainie, nad Wisłą zaczynają swoje nowe życie. W Polsce muszą zdobyć pracę, wyrobić dokumenty, odnaleźć się w nowych realiach. Rafał Rogala, szef Urzędu ds. Cudzoziemców opowiadał w Polskim Radiu 24, co czeka uchodźców w najbliższym czasie.
2015-01-19, 17:47
Posłuchaj
178 osób Polaków ewakuowanych ze wschodu Ukrainy od kilku dni przebywa w ośrodkach w Rybakach i Łańsku (warmińsko-mazurskie). Rozpoczął się ich trudny etap aklimatyzacji. Osoby młode muszą znaleźć pracę, studenci wrócić na studia, dzieci zaś pójść do szkoły.
– Przed nami okres, w którym te osoby przy wsparciu państwa polskiego będą musiały na nowo się odnaleźć i zbudować swoje życie od początku. Grupa jest bardzo zróżnicowana. Są wśród nich ludzie wykształceni, dzieci w wieku szkolnym, studenci oraz osoby starsze. Wszyscy są zdeterminowani i gotowi na zmianę – powiedział Rafał Rogala, gość Polskiego Radia 24.
Zauważył również, że bardzo ważną rolę w procesie adaptacji i reintegracji odgrywa administracja publiczna.
– W ramach formalności uchodźcy muszą dokonać m.in. nostryfikacji dyplomów – powiedział gość PR24.
REKLAMA
Polacy mają pół roku, by stanąć na nogi. Wsparcia będzie udzielało im Caritas Archidiecezji Warmińskiej, zobowiązane do tego umową – dodał rozmówca PR24.
Polskie Radio 24/dds
Polecane
REKLAMA