Julian Ursyn Niemcewicz. Złośliwiec od majowej Konstytucji
Juliusz Słowacki opisuje go w "Kordianie" jako tego, który powstrzymywał młodych konspiratorów przed zamachem na cara. Tak naprawdę pisarz o ciętym języku wielokrotnie zachodził Rosji za skórę.

Bartłomiej Makowski
2025-02-16, 05:45
16 lutego 1757 roku urodził się Julian Ursyn Niemcewicz, polityk i pisarz, jeden z ojców chrzestnych Konstytucji 3 maja, sekretarz Tadeusza Kościuszki.
Pod protekcją Czartoryskich
Niemcewiczowie byli średniozamożną rodziną szlachecką. Julian Ursyn, najstarszy z szesnaściorga rodzeństwa, miał nikłe szanse na rozpoczęcie kariery. Pomogła mu protekcja jednego z najznaczniejszych rodów magnackich, Czartoryskich. - Wielkie rody magnackie, a do takich należeli Czartoryscy, potrzebowały chóru szlachty i wychowywano sobie takich zdolnych Niemcewiczów - wyjaśniał dr Jan Sałkowski w audycji Polskiego Radia z 1999 roku.
Posłuchaj
Sylwetkę Juliana Ursyna Niemcewicza przybliżają w audycji Andrzeja Sowy z cyklu "Na historycznej wokandzie" dr Jan Sałkowski i dr Krzysztof Bauer. (PR, 20.12.1999) 14:47
Dodaj do playlisty
Dzięki protekcji Adama Kazimierza Czartoryskiego Niemcewicz dostał się do Korpusu Kadetów i był dopuszczony do tajnych prac nad Konstytucją 3 maja. Był aktywnym mówcą Sejmu Wielkiego słynącym z ciętego języka.
REKLAMA
Zobacz serwis specjalny www.3maja.polskieradio24.pl
Sektretarz Kościuszki
- Wiadomość o wybuchu powstania kościuszkowskiego zastała Niemcewicza żyjącego spokojnie we Włoszech, skąd natychmiast powrócił do kraju - mówił dr Krzysztof Bauer, gość audycji Andrzeja Sowy.
Pisarz i polityk został sekretarzem naczelnika insurekcji. Razem z nim został pojmany pod Maciejowicami. Dzielił też z Kościuszką trudy niewoli. - Niemcewicz pisywał przeciwko targowiczanom, ośmieszał ich do cna, mało tego: odważył się nazwać z trybuny sejmowej Katarzynę II Messaliną Północy - wyjaśniał dr Krzysztof Bauer.
REKLAMA
Porównanie, do słynącej z rozwiązłości cesarzowej, nie mogło ujść Niemcewiczowi płazem. Został zwolniony razem z Kościuszką dopiero przez syna Katarzyny - Pawła I. Niemcewicz wiernie trwał przy towarzyszu broni również w jego podróży do Ameryki, tam jednak drogi patriotów rozeszły się. W Stanach Zjednoczonych Niemcewicz poznał Jerzego Waszyngtona i swoją przyszłą żonę Susan Livingston Kean, córkę pierwszego wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych.
Patriota przeciwny konspiracji
Na ziemie polskie powrócił w roku 1822. - Z pewnym rozdarciem wewnętrznym przyjmował informację o planowanym wybuchu powstania - mówił dr Jan Sałkowski.
Mimo sprzeciwu, Niemcewicz zaangażował się w sprawę dającą nadzieję na odzyskanie niepodległości: jako emisariusz udał się do Londynu po wsparcie dla powstania. Jednak jego starania okazały się bezskuteczne. W 1833 znalazł się na emigracji. Tam jego życie zatoczyło koło: znów znalazł się pod skrzydłami Czartoryskiego, tym razem Adama Jerzego. Zmarł 21 maja 1841, do końca będąc człowiekiem czerpiącym pełnymi garściami z życia: dzień przed śmiercią był na balu.
Źródło: Polskie Radio
REKLAMA
REKLAMA