Cyberwłamanie do Pentagonu. Zatrzymany haker z grupy Lizard Squad
Policja w Wielkiej Brytanii aresztowała mężczyznę podejrzewanego o udział w hakerskim ataku na Pentagon 15 czerwca 2014 roku.
2015-03-06, 16:35
23-letni mężczyzna, haker należący do grupy Lizard Squad, zatrzymany został w Sutton Coldfield w środkowej Anglii. Jest oskarżony o udział w cyberataku, w wyniku którego uzyskano dane kontaktowe - e-maile i telefony - pracowników Pentagonu, łącznie około 800 osób z całego świata.
Po ataku władze uspokajały, że nie wykradziono żadnych strategicznych danych, a te, które przechwycono nie pozwalają na zidentyfikowanie konkretnych osób. Nie stwarzają też zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego USA.
Cyberatak na amerykańskie wojsko miał też miejsce 12 stycznia. Hakerzy określający się jako sympatycy dżihadystów z organizacji Państwo Islamskie włamali się na konta centralnego dowództwa wojsk USA (CENTCOM) na Twitterze i portalu YouTube.
W kilku wpisach na Twitterze hakerzy ostrzegli amerykańskich żołnierzy, by "uważali", i opublikowali nazwiska amerykańskich generałów oraz ich adresy. W czasie trwania ataku agencje prasowe informowały, że hakerzy umieścili w sieci m.in. domniemane dane wywiadowcze dotyczące Chin i Korei Północnej. Pentagon nieoficjalnie ocenia, że atak najpewniej nie stanowił zagrożenia dla bezpieczeństwa.
REKLAMA
Państwowa Agencja do Spraw Przestępczości (NCA) poinformowała, że ostatnie zatrzymanie było już 56. dokonanym w ciągu tygodnia przez policję w Wielkiej Brytanii we współpracy z Państwową Jednostką ds. Cyberprzestępczości. Wśród zatrzymanych jest m.in. 16-latek oskarżony o przeprowadzenie setek ataków, m.in. wymierzonych w policję.
PAP/DefenceNews/fc
REKLAMA