ANR: nisko oprocentowane kredyty na zakup ziemi

Posłuchaj

Praktycznie Agencja nie sprzedaje atrakcyjnych gruntów rolnych w drodze przetargów nieograniczonych – podkreśla prezes ANR Leszek Świętochowski. (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Kredyty preferencyjne są nieco wyżej oprocentowane niż 2 lata temu, ale w dalszym ciągu jest ono bardzo korzystne dla rolników.

– Agencja przede wszystkim sprzedaje grunty rolne na zasadach preferencyjnych, z których obecnie mogą korzystać wszyscy nabywcy, którzy kupują w ramach pierwszeństwa w przetargach ograniczonych, ale również w przetargach nieograniczonych. Obecnie oprocentowanie wynosi 3,16 proc. w skali roku. Żądamy oczywiście zapłaty pierwszej raty w wysokości 10 proc., ale pozostałą kwotę rozkładamy na okres do 15 lat. Zachęcamy też rolników, żeby z tych zasad korzystali. Oczywiście, kto chce, może kupować grunty za gotówkę – wyjaśnia prezes Agencji Nieruchomości Rolnych Leszek Świętochowski, gość radiowej Jedynki.

Zasady dotyczące gruntów wystawianych do przetargu

Proces rozdysponowywania gruntów z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa odbywa się w dwóch segmentach. – Pierwszy, gdzie sprzedajemy najwięcej, to w ramach ustawowego pierwszeństwa, z którego korzystają dzierżawcy. Drugi – to w przetargach ograniczonych licytacyjnych i w przetargach ograniczonych ofertowych. Praktycznie Agencja nie sprzedaje atrakcyjnych gruntów rolnych w drodze przetargów nieograniczonych – podkreśla prezes Świętochowski.

ANR współpracuje z przedstawicielami Wojewódzkich Izb Rolniczych, jest zawarte porozumienie na rok bieżący o zasadach współpracy z Izbami Rolniczymi i na podstawie tego porozumienia, na wniosek Izby Agencja przygotowuje powierzchnie dla rolników, odpowiadające sile nabywczej, nie więcej niż 150 proc. średniej powierzchni gospodarstwa rolnego w danym województwie.

Kto może uczestniczyć w przetargach ograniczonych?

 Agencja Nieruchomości Rolnych korzysta w tych procedurach z określonej definicji rolnika. Jest to o tyle ważne, że tych definicji jest kilka.

– Agencję obowiązuje ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego, i tam jest to bardzo precyzyjnie określone. Przede wszystkim to musi być rolnik indywidualny, posiadający gospodarstwo o powierzchni od 1 do 300 ha. Musi samodzielnie czyli osobiście prowadzić gospodarstwo rolne, i musi być zameldowany w gminie lub w gminie graniczącej przez minimum 5 lat – wylicza prezes ANR Leszek Świętochowski.

Ważna rola Izb Rolniczych

Sprzedaż ziemi z zasobów ANR odbywa się przy udziale, a właściwie przy współpracy z czynnikiem opiniującym, którym są Izby Rolnicze.

– W wyniku dialogu społecznego pomiędzy ANR a środowiskiem rolniczym udało się wypracować model bardzo szczegółowej współpracy, polegającej na tym, że rolnicy uczestniczą we wszystkich etapach przetargu, od przygotowania do sprzedaży danej nieruchomości. Izby Rolnicze wnioskują o powierzchnię przygotowywanych działek, desygnują swoich przedstawicieli do komisji przetargowej, mogą wnioskować o wykluczenie uczestników danego przetargu lub mogą również wnioskować o odstąpienie od przetargu, a po przeprowadzeniu przetargu mogą również wnioskować o unieważnienie przeprowadzonego przetargu – tłumaczy prezes Świętochowski.

Ale oczywiście wszystkie te informacje są sprawdzane przez pracowników Agencji.

Aleksandra Tycner, mb

Audycja powstała przy współpracy Agencji Nieruchomości Rolnych.