Media: rosyjscy generałowie dowodzili głównymi operacjami separatystów na Ukrainie
Rosjanie mieli kierować najważniejszymi akcjami rebeliantów. Według rosyjskiego biura BBC, informacje te potwierdził jeden z dowódców separatystycznych oddziałów specjalnych, niejaki Dmitrij.
2015-03-31, 20:00
Mężczyzna brał udział w kilku bataliach i jak mówi, tylko dzięki rosyjskim pododdziałom udało się każdą z nich zakończyć sukcesem. Opowiadając o działaniach zbrojnych w rejonie Debalcewe, stwierdził między innymi, że w krytycznym momencie "na pomoc przyjechały rosyjskie czołgi”.
Dziennikarze BBC, którzy spotkali się z Dmitrijem w Sankt Petersburgu usłyszeli, że -"wszystkimi dużymi operacjami wojskowymi separatystycznych republik Donieckiej i Ługańskiej dowodzili rosyjscy generałowie”. Żołnierz był zdziwiony, że w Rosji o tym się nie mówi i mało kto zdaje sobie sprawę z udziału rosyjskich wojsk w walkach we wschodniej Ukrainie.
Jak przypomina rozgłośnia Echo Moskwy, Ministerstwo Obrony wielokrotnie zaprzeczało, jakoby rosyjskie oddziały brały udział w operacjach wojskowych na terytorium sąsiedniego państwa.
KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
REKLAMA
IAR/iz
REKLAMA