Kandydat Kongresu Nowej Prawicy na prezydenta: odsunąć od władzy "politycznych emerytów"
Polskę trzeba odzyskać dla młodych ludzi - przekonywał na konwencji wyborczej w Bydgoszczy kandydat na prezydenta Jacek Wilk (Kongres Nowej Prawicy).
2015-04-26, 17:54
- Trzeba wymienić to pokolenie emerytów politycznych, którzy nami rządzą, na prawdziwe elity polityczne, na ludzi, którzy odzyskają to państwo dla siebie i sprawią, że to państwo będzie nam służyć - powiedział Wilk. Kandydat pokreślił, że polskie państwo zamiast służyć ludziom, praktycznie służy samemu sobie.
- Czterech Polaków utrzymuje piątego z budżetówki, zatrudnionego w sferze budżetowej, nie licząc emerytów. W Polsce mamy ponad trzy miliony ludzi zatrudnionych w szeroko rozumianej budżetówce na mniej więcej 16 milionów pracujących ludzi. Czterech Polaków idzie tak sobie przez życie i niesie w lektyce piątego - mówił.
Kandydat Kongresu Nowej Prawicy zapewnił, że jemu w działalności publicznej nie chodzi o władzę, ale służenie ludziom. - Polska nie jest krajem dla młodych ludzi. Ci polityczni emeryci urządzili sobie kraj w ten sposób, żeby im było dobrze. Ale niestety to jest obóz pracy dla młodych ludzi, więc oni z niego uciekają. My musimy zrobić, żeby Polska stała się krajem dla młodych ludzi. Musimy postawić na młodą Polskę - zaznaczył.
Zdaniem Wilka w Polsce konieczna jest zmiana pokoleniowa. - W partii takiej jak moja, są takie kadry, ludzie, którzy są w stanie odpowiedzialność za ten kraj przejąć. Mamy ludzi wykształconych, przedsiębiorczych, którzy potrafią samodzielnie prowadzić swoją działalność, którzy mają swój na biznes, nie boją się brać sprawy w swoje ręce. Tacy ludzi są nam potrzebni - podkreślił.
REKLAMA
W ocenie kandydata trwająca kampania wyborcza to jedno wielkie zakłamanie, porusza się tematy zastępcze. - Mówi się o in vitro, konwencji antyprzemocowej, przejeździe motocyklistów przez Polskę, o tego typu rzeczach. Kogo to interesuje? - pytał. Jako prawdziwe problemy, o których powinno się w kampanii mówić, wskazał m.in. oczekiwanie kilkudziesięciu tysięcy sierot na adopcję czy przewlekłość procesów sądowych.
Wybory prezydenckie 2015 - czytaj więcej >>>
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja. Jeśli żaden z kandydatów nie uzyska ponad połowy ważnie oddanych głosów, 24 maja odbędzie się druga tura wyborów.
PAP/aj
REKLAMA
REKLAMA