Jacek Wilk chce powołać instytut, który broniłby polskiej historii przed pomówieniami
Kandydat Kongresu Nowej Prawicy na prezydenta Jacek Wilk uważa, że obecnie Polska nie radzi sobie z tym problemem. Instytut miałby monitorować przypadki zniesławiania Polaków. Obszarem jego zainteresowań miałyby być m.in. podręczniki i wydawnictwa.
2015-04-27, 21:30
Posłuchaj
- Wielki skandal wybuchł, gdy szef amerykańskiego FBI oświadczył, że Polacy są - obok Niemców i Węgrów - odpowiedzialni za Holokaust. Wszyscy oburzali się jego ignorancją. A tymczasem tu, na naszym podwórku, nie brakuje podobnych przykładów - stwierdził Jacek Wilk.
Według niego, na przykład Muzeum Historii Żydów Polskich w swoich ekspozycjach umieszcza podobne treści - m.in. sugeruje, że "część Polaków w czasie II wojny kolaborowała z Niemcami, a większość była na los Żydów obojętna". - Innych instytucji, które propagują takie treści nie brakuje - dodał.
Dlatego - przekonywał - w Polsce potrzebna jest instytucja, która "broniłaby polskiej historii i Polaków przed pomówieniami". Według kandydata KNP, powinna się ona składać z historyków i dziennikarzy. - Ona powinna szukać przekłamań, informować o nich opinię publiczną, wysyłać pisma z protestem, a w ostateczności wytaczać procesy. To, kto miałby się zajmować jej powołaniem, to już bardzo drugorzędna sprawa - zaznaczył.
Biuro prasowe Muzeum Historii Żydów Polskich odmówiło komentarza w tej sprawie.
***
Szef FBI James Comey w przemówieniu w Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie z okazji Dnia Pamięci o Holokauście wyraził opinię, że najbardziej przerażającą lekcją Holokaustu jest to, iż pokazał on, że ludzie są w stanie zrezygnować z indywidualnej moralności i przekonać się do prawie wszystkiego, poddając się władzy grupy.
- W ich mniemaniu mordercy i ich wspólnicy z Niemiec, Polski, Węgier i wielu, wielu innych miejsc nie zrobili czegoś złego. Przekonali siebie do tego, że uczynili to, co było słuszne, to, co musieli zrobić - dodał.
W liście przekazanym ambasadorowi RP w Waszyngtonie Ryszardowi Schnepfowi Comey wyraził żal, że w przemówieniu w Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie powiązał Polskę z Niemcami. Podkreślił, że państwo polskie nie ponosi odpowiedzialności za okrucieństwa, których dopuszczali się naziści.
Wybory prezydenckie 2015 - czytaj więcej>>>
Wybory prezydenckie
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja. Jeśli żaden z kandydatów nie otrzyma ponad połowy ważnie oddanych głosów, 24 maja zostanie zorganizowana druga tura głosownia. Weźmie w niej udział dwóch kandydatów z najlepszym wynikiem.
W wyborach startuje 11 kandydatów: ubiegający się o reelekcję Bronisław Komorowski (z poparciem PO), Andrzej Duda (PiS), Magdalena Ogórek (z poparciem SLD), Adam Jarubas (PSL), lider Twojego Ruchu Janusz Palikot, Janusz Korwin-Mikke (ugrupowanie KORWiN), muzyk Paweł Kukiz, Jacek Wilk (Kongres Nowej Prawicy), Marian Kowalski (Ruch Narodowy), Paweł Tanajno (Demokracja Bezpośrednia) oraz reżyser Grzegorz Braun.
PAP, IAR, kk
REKLAMA