Złotego osłabiły wyniki wyborów prezydenckich i Grecja. Frank znowu po 4 zł

Posłuchaj

Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski: wpływ na rynek walutowy ma kilka czynników, które spowodowały spadek zainteresowania inwestorów polską walutą (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski wyjaśnia, że po weekendzie wpływ na rynek walutowy ma kilka czynników, które spowodowały spadek zainteresowania inwestorów polską walutą.

Przede wszystkim jest to zwiększona niepewność dotycząca polskiej polityki po zmianie na stanowisku prezydenta. Poza tym ekspert przypomina, że utrzymują się obawy, że Grecja może stracić płynność finansową.

W USA oczekiwana podwyżka stóp procentowych

Piotr Bielski wskazuje też, że inwestorzy mniej chętnie kupują złotego w sytuacji, kiedy w Stanach Zjednoczonych oczekiwana jest podwyżka stóp procentowych. Ekspert prognozuje, że w najbliższych tygodniach na rynku walutowym będziemy obserwować większą zmienność niż zwykle.

"Nie należy spodziewać się gwałtownych zmian"

Główny ekonomista BPS TFI Krzysztof Wołowicz również wskazuje, że powodów odwrotu inwestorów od złotego jest kilka. Najważniejszym są obawy o niewypłacalność Grecji, która musi spłacić dług Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu. Poza tym międzynarodowi inwestorzy nie wiedzą, jak będzie wyglądała polska polityka po niedawnych wyborach prezydenckich i jesiennych do parlamentu.

Ekspert uważa jednak, że sytuacja na rynku walutowym jest stabilna i gwałtownych zmian nie należy się spodziewać.

Średni kurs euro w Narodowym Banku Polskim wynosi dziś 4 złote i 14 groszy, za dolara trzeba płacić 3 złote 79 groszy, a za franka szwajcarskiego - 4 złote.

IAR, awi