ANR: ciągłość i doskonalenie hodowli roślin i zwierząt
Agencja Nieruchomości Rolnych sprawuje nadzór nad kilkudziesięcioma spółkami o strategicznym znaczeniu dla polskiego rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Ich działalność pozwala na utrzymanie ciągłości produkcji rolniczej w Polsce i zapewnia niezależność od zmieniających się warunków zewnętrznych.
2015-06-03, 06:00
Posłuchaj
Jaki jest potencjał spółek podległych ANR? Agencja nadzoruje 43 spółki o szczególnym znaczeniu dla polskiego rolnictwa i dla polskiej gospodarki.
‒ Te spółki gospodarują na 120 tys. ha, a wartość ich majątku przekracza ponad 2 mld zł. Choć głównym ich celem jest dbanie i praca na rzecz postępu biologicznego, ale te spółki wypracowują też zysk. I średnio, rocznie ten zysk wynosi około 100 mln zł ‒ wylicza gość Jedynki Leszek Świętochowski, prezes Agencji Nieruchomości Rolnych.
Hodowla i roślin, i zwierząt
Jakie jest znaczenie tych spółek strategicznych dla polskiego rolnictwa?
‒ Spółki nadzorowane przez Agencję przede wszystkim dbają i prowadzą hodowlę zachowawczą, która jest bazą wyjściową do prowadzenia prac w zakresie postępu biologicznego, szczególnie jeśli chodzi o produkcję roślinną, pozwalającą na uzyskiwanie nowych odmian, i przede wszystkim w tym kierunku są prowadzone prace hodowlane ‒ wyjaśnia prezes Świętochowski.
REKLAMA
Są one odporne na choroby, odporne na szkodniki i bardzo dobrze przystosowane aklimatyzacyjnie do polskich warunków glebowych i klimatycznych.
Wyselekcjonowane krowy dają więcej mleka
A ile jest odmian roślin i zwierząt w posiadaniu spółek zarządzanych przez Agencję Nieruchomości Rolnych?
‒ Spółki wyhodowały łącznie ponad 400 odmian roślin warzywnych i ok. 300 odmian roślin uprawnych. Natomiast w posiadaniu spółek zajmujących się hodowlą zwierząt jest 25 tys. krów mlecznych. Jest to bardzo niewielka ilość w stosunku do ogólnej liczby krów w Polsce. Ale średnia wydajność tych krów przekracza 10 tys. litrów mleka rocznie. Z tej bazy zwierząt uzyskujemy też ponad 50 proc. nasienia od buhajów. Wyselekcjonowanych, najwyższej jakości ze względu na matki, które gwarantują dużą wydajność ‒ podkreśla prezes ANR.
A to powoduje, że te spółki wpływają na wydajność mleka we wszystkich gospodarstwach rolniczych w Polsce.
REKLAMA
I zysk, i misja
Choć spółki nadzorowane przez ANR są nastawione na zysk, jak każda spółka, jak każdy podmiot gospodarczy, to jednak również spełniają określoną misję.
‒ Prowadzą hodowlę zachowawczą, hodowlę ras prymitywnych, które gwarantują, że mamy cały czas materiał wyjściowy, zarówno jeśli chodzi o postęp w zakresie hodowli nowych odmian roślin, ale również w hodowli zwierząt, szczególnie koni. Mamy te rasy prymitywne, jak koniki huculskie, konik polski, wielkopolski, małopolski czy śląski. Jednak również mamy tutaj te "polskie perły", dobro narodowe, którym są konie czystej krwi arabskiej. Są trzy spółki, które się zajmują hodowlą tej rasy, a które mają łącznie około 500 koni i decydują o kierunku hodowli konia arabskiego nie tylko w Polsce, ale wyznaczają kierunki, trendy na świecie ‒ zaznacza prezes Leszek Świętochowski.
Dariusz Kwiatkowski, mb
Audycja powstała przy współpracy z Agencją Nieruchomości Rolnych.
REKLAMA
REKLAMA