Ateny ustępują? Grecja akceptuje część warunków UE i prosi o pomoc
Grecja poprosiła o 3-letni pakiet pomocowy. Zadeklarowała też, że zaakceptuje część warunków narzuconych przez wierzycieli w zamian za pieniądze. Tak wynika z listu wysłanego przez rząd w Atenach do przedstawicieli eurolandu.
2015-07-08, 19:40
Posłuchaj
Grecja poprosiła o 3-letni pakiet pomocowy. Relacja z Brukseli Beaty Płomeckiej/IAR
Dodaj do playlisty
Greckie władze nie sprecyzowały, jak duża miałaby to być pomoc finansowa. Nie ma też mowy o szczegółach reform. W jednostronicowym liście rząd napisał, że zgadza się na zmiany w systemie podatkowym i emerytalnym, i że może je zacząć wprowadzać od przyszłego tygodnia.
Na przysłanie konkretnych propozycji reform i oszczędności Ateny mają czas do piątkowego poranka, zanim eurokraci rozpoczną pracę. Wtedy, greckimi planami zajmą się ministrowie finansów strefy euro. Na razie list analizują eksperci.
Jego istnienie potwierdził szef Rady Europejskiej Donald Tusk podczas debaty w Parlamencie Europejskim. Wcześniej podobną informację podał rzecznik szefa eurogrupy Jeroena Dijsselbloema.
Wysłanie listu z deklaracjami to pierwszy krok na drodze do spełnienia żądań międzynarodowych kredytodawców. We wtorek na szczycie eurolandu Ateny otrzymały ultimatum. Do niedzieli ma być zawarte porozumienie z wierzycielami co do reform i oszczędności. W przeciwnym razie, Europejski Bank Centralny odetnie greckie banki od pożyczek, a Grecja może być zmuszona opuszczenia strefy euro i przyjęcia drahmy.
REKLAMA
Nowa pomoc dla Grecji miałaby pochodzić z europejskiego funduszu ratunkowego utworzonego z myślą o krajach z problemami finansowymi. Fundusz powstał w 2012 roku, a z jego wsparcia skorzystały już Hiszpania i Cypr.
Pieniądze wypłacane Grecji od 2010 roku pochodziły z tymczasowego funduszu. Ateny otrzymały też dwustronne pożyczki od krajów eurolandu.
"Cztery dni na porozumienie"
W środę premier Grecji Aleksis Cipras przekonywał on eurodeputowanych w Parlamencie Europejskim, że propozycje Aten będą przewidywać reformy, ale i sprawiedliwe rozłożenie ciężarów. Cipras domaga się także dyskusji o restrukturyzacji długu. - Chcemy porozumienia z naszymi partnerami, ale takiego, które faktycznie wskaże jednoznaczną drogę wyjścia z kryzysu, abyśmy wreszcie mogli dostrzec światło w tunelu - apelował Cipras. - Musimy znaleźć kompromis, aby zapobiec rozłamowi w Unii Europejskiej - przestrzegał.
Zdaniem Ciprasa, wynik niedzielnego referendum, w którym Grecy odrzucili warunki pomocy finansowej, to wyraźny mandat dla greckiego rządu, by poszukiwać "trwałego i społecznie sprawiedliwego rozwiązania" problemów kraju zamiast "polityki zaciskania pasa, która nie prowadzi do celu i skazuje naród i gospodarkę na recesję".
REKLAMA
Premier Grecji wystąpił w Parlamencie Europejskim dzień po nadzwyczajnym szczycie strefy euro, poświęconym konsekwencjom referendum w tym kraju. Wskutek odrzucenia warunków pomocy finansowej Grecja znów stanęła na granicy bankructwa. Drugi program wsparcia wygasł 30 czerwca bez porozumienia z wierzycielami.
CNN Newsource/x-news
We wtorek przywódcy państw strefy euro uzgodnili, że najpóźniej w czwartek Ateny mają przedstawić szczegółowy program reform, który będzie podstawą do podjęcia negocjacji o nowym wsparciu finansowym z ESM. W niedzielę odbędzie się szczyt całej UE.
Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk ostrzegł w środę w Strasburgu, że "jeśli strefa euro nie będzie zdolna do zawarcia porozumienia, może dojść do tego, że Grecja zbankrutuje, a jej system bankowy się załamie". - Na pewno będzie to najbardziej bolesne dla greckiego społeczeństwa. Ale nie mam wątpliwości, że dotknie to również Europę, także w znaczeniu geopolitycznym - powiedział. - Mamy tylko cztery dni na znalezienie ostatecznego porozumienia - podkreślił Tusk.
REKLAMA
EBS/x-news
Greckie banki ciągle zamknięte
Rząd w Atenach zapowiadał, że banki będą nieczynne do środy. Teraz wiadomo już, że Ateny przedłużą ten okres także po środzie - przekazało źródło rządowe cytowane przez agencję Reutera.
REKLAMA
Posłuchaj
Greckie banki ciągle zamknięte - relacja Wojciecha Cegielskiego/IAR 0:39
Dodaj do playlisty
Grecja w zeszłym tygodniu zadecydowała o wprowadzeniu kontroli przepływu kapitałów, aby zapobiec całkowitemu załamaniu się krajowego systemu bankowego. Banki pozostawały zamknięte od ubiegłego poniedziałku, w związku z masowymi wypłatami oszczędności przez Greków zaniepokojonych sytuacją w kraju.
IAR/PAP/iz
REKLAMA