Śmierć na Pradze. Sąsiedzi mają swoją wersję wydarzeń
Dwa ciała z ranami postrzałowymi znaleziono w kamienicy na Saskiej Kępie. Policję zawiadomiła rodzina, która nie mogła od jakiegoś czasu skontaktować się z krewnymi.
2015-07-15, 21:42
Zabici to, jak wynika z relacji sąsiadów cytowanych przez TVN24, były minister edukacji z czasów PRL i jego żona. Policja potwierdza, że w mieszkaniu były zwłoki kobiety (76 lat) i mężczyzny (77 lat).
Funkcjonariusze prowadzą dochodzenie, by wyjaśnić, dlaczego doszło do tragedii. Przeprowadzona zostanie sekcja zwłok.
Swoją wersję wydarzeń mają sąsiedzi. Ich zdaniem mężczyzna ukrócił męki ciężko chorej kobiety, a następnie odebrał sobie życie. Podkreślają przy tym, że bardzo kochał żonę i zawsze wypowiadał się o niej z miłością.
TVN24/fc
REKLAMA
REKLAMA