Atak Państwa Islamskiego. 115 zabitych po wybuchu samochodu pułapki pod Bagdadem
Krwawy zamach dżihadystów w Iraku. W wybuchu na zatłoczonym bazarze w miejscowości Chan Bani Saad pod Bagdadem zginęło co najmniej 115 osób.. Do ataku przyznało się Państwo Islamskie.
2015-07-18, 13:44
WOJNA Z PAŃSTWEM ISLAMSKIM >>>
Bilans ofiar śmiertelnych zamachu, do którego doszło w piątek wieczorem na targu w miejscowości Chan Bani Saad w prowincji Dijala na północny wschód od Bagdadu, wzrósł do 115. Co najmniej 170 osób jest rannych. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie.
Terroryści twierdzą, że celem zamachu byli zamieszkujący Chan Bani Saad szyici, którzy w piątek przygotowywali się do zakończenia miesiąca postu ramadanu.
Władze prowincji Dijala, gdzie znajduje się miejscowość, w której doszło do ataku, ogłosiły trzydniową żałobę.
REKLAMA
Samochód pułapka eksplodował na zatłoczonym targu. Wierni przygotowywali się do obchodów święta Id al-Fitr, kończącego święty miesiąc muzułmanów, ramadan. Według przedstawiciela lokalnej policji eksplozja kompletnie zdewastowała targowisko, a zrozpaczony tłum po wybuchu zaczął niszczyć zaparkowane w okolicy samochody.
- To jest naprawdę okropna rzeź, poza wszelkimi granicami cywilizowanego zachowania - powiedział w sobotę Jan Kubis, specjalny przedstawiciel misji ONZ w Iraku.
RUPTLY/x-news
W zamieszczonym na Twitterze oświadczniu terroryści informują, że zamach był odwetem za zabójstwa sunnitów w mieście Hawidża na północy kraju i że zamachowiec wysadził trzy tony ładunku. Nie jest jasne, jakie wydarzenia mieli na myśli – zauważa AFP.
REKLAMA
Rząd Dijali zadeklarował wcześniej w tym roku, że służby bezpieczeństwa i szyickie bojówki zdołały wyprzeć terrorystów z miast i wsi tej prowincji, jednakże dźihadyści wciąż pozostają aktywni na jej terenie - pisze Reuters. Chan Bani Saad położone jest około 20 kilometrów na północny wschód od Bagdadu.
W ostatnią niedzielę w serii zamachów w Bagdadzie zginęło 35 osób a ponad 80 zostało rannych. Zamachów dokonano głównie w dzielnicach zamieszkałych przez szyitów.
Obecnie siły irackie skupiają się na walkach z bojówkami w zachodniej prowincji Anbar.
PAP/IAR/Retuers/agkm
REKLAMA
REKLAMA