Wyjazdowe posiedzenia rządu. Premier Kopacz wozi ze sobą stoły i krzesła

Na wyjazdowe posiedzenie rządu we Wrocławiu dla premier i ministrów specjalnie przywieziono stoły i krzesła - dowiedziało się Radio Wrocław. To, że doszło do takiej sytuacji potwierdziła rzecznik wojewody dolnośląskiego Marta Libner.

2015-07-29, 13:38

Wyjazdowe posiedzenia rządu. Premier Kopacz wozi ze sobą stoły i krzesła

Posłuchaj

Rzecznik wojewody dolnośląskiego Marta Libner o posiedzeniu rządu we Wrocławiu (IAR/Radio Wrocław)
+
Dodaj do playlisty

Kancelaria premiera spytała wojewodę o to, czy ma odpowiednią liczbę stołów dla około 30 osób. Gdy okazało się, że nie, wzięła sprawy w swoje ręce. Wiadomo, że stoły przywieziono do dolnośląskiego do urzędu wojewódzkiego, a po dalsze szczegóły służby wojewody odsyłają do Centrum Informacyjnego Rządu. O to, czy meble jeżdżą za rządem z Warszawy, Radio Wrocław zapytało Piotra Przybysza z CIR. Obiecał odpowiedzieć jeszcze we wtorek, ale do tej pory nie ma jego komentarza.

Jak udało się ustalić Sylwii Jurgiel z Radia Wrocław, identyczna sytuacja była tydzień temu podczas wyjazdowego posiedzenia w Łodzi.

We wtorek, podczas konferencji prasowej po wrocławskim posiedzeniu Rady Ministrów premier Ewa Kopacz była pytana o koszty takich wyjazdów. Nie podała żadnych kwot, natomiast zapewniła, że nie zamierza rezygnować ze spotkań z Polakami.

- Będę wydawać pieniądze na to, żeby być bliżej obywateli i przybliżyć władzę do obywateli - mówiła premier. I dodała, że gdyby nie wyjazdowe posiedzenia, Polacy nie mieliby szansy rozmawiać z premierem czy ministrem, "nawet kiedy temu premierowi chcą nawtykać".

REKLAMA

W kuluarach Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu szeptano, że meble przyjechały w nocy. Po zakończeniu posiedzenia zostały spakowane i odwiezione.

IAR/Radio Wrocław/aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej