Trąba powietrzna nad Florencją. Drzewa na dachach, zmiażdżone samochody

Florencja liczy straty po potężnej nawałnicy. Wieczorem nad miastem przeszła burza, niektóre doniesienia mówią nawet o trąbie powietrznej. Piętnaście osób zostało rannych, w tym jedna ciężko.

2015-08-02, 13:04

Trąba powietrzna nad Florencją. Drzewa na dachach, zmiażdżone samochody
Florencja. Foto: pixabay.com

Posłuchaj

Mieszkaniec Florencji: "Szkody są bardzo duże. Widziałem drzewa na dachach, rozbite okna przez spadające gałęzie, tak więc zniszczeń jest sporo. Jest też kilka przygniecionych samochodów (...)"
+
Dodaj do playlisty

Zalanych zostało wiele ulic, żywioł zerwał dziesiątki dachów, a drzewa przygniotły wiele samochodów. Podczas 45-minutowej nawałnicy spadło 35 litrów wody na metr kwadratowy. Służby meteorologiczne tylko we Florencji odnotowały 3 tysiące piorunów.

Jeden z mieszkańców miasta opowiadał serwisowi youreporter.it, że burza była bardzo gwałtowna. Była na tyle intensywna, że woda wdzierała się do mieszkań przez otwarte balkony, a żywioł wybijał niepozamykane okna. - Widziałem drzewa na dachach, rozbite okna przez spadające gałęzie, tak więc zniszczeń jest sporo - mówił, dodając, że na jego osiedlu zmiażdżonych jest kilka samochodów.

Najgorsza sytuacja jest w południowych dzielnicach Florencji. Połowa miasta nie ma wody, a gdzie indziej z kranów leci żółta ciecz. W niektórych dzielnicach nie ma prądu. Krótko po 8 rano władze Florencji zwołały spotkanie sztabu kryzysowego.

Chaos zapanował także na kolei. Na 30 trasach występowały kilkugodzinne opóźnienia. W nocy zablokowana była bezpośrednia linia łącząca Florencję z Rzymem. Setki pasażerów koczowały na dworcu w stolicy Toskanii. W pociągach, które burza unieruchomiła w trasie, pasażerowie przez wiele godzin pozostawali bez żadnej informacji. Przedstawiciele włoskich kolei obiecują zwrot pieniędzy dla tych, którzy odczuli skutki sobotniej nawałnicy.

REKLAMA

W nocy zalane zostały niektóre pomieszczenia słynnego muzeum - Galerii Uffizi. Jednak jak informują włoskie media, nie ma zagrożenia dla dzieł sztuki.

IAR,kh

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej