Szczątki z Reunion to fragmenty zaginionego Boeinga 777. Jest potwierdzenie
Premier Malezji Nadżib Razak potwierdził na konferencji prasowej, że fragment skrzydła samolotu znaleziony na plaży na wyspie Reunion jest częścią zaginionego w marcu 2014 r. malezyjskiego boeinga, lot MH370.
2015-08-05, 22:10
Posłuchaj
Nadżib Razak: międzynarodowy zespół ekspertów niezbicie potwierdził, że szczątki samolotu znalezionego na wyspie Reunion rzeczywiście pochodzą z samolotu MH370 (IAR)
Dodaj do playlisty
- Międzynarodowy zespół ekspertów niezbicie potwierdził, że szczątki samolotu znalezionego na wyspie Reunion rzeczywiście pochodzą z samolotu MH370. Teraz mamy fizyczny dowód tego, co powiedziałem 24 marca ubiegłego roku, że ten lot zakończył się tragicznie nad południową częścią Oceanu Indyjskiego - mówił premier Malezji.
Nadżib Razak dziękował wszystkim krajom zaangażowanym w wyjaśnienie sprawy tajemniczego zaginięcia samolotu. Zwrócił się również do rodzin ofiar.
- Ciężar i niepewność, którym stawiały w tym czasie czoła rodziny, były niewypowiedziane. Mam nadzieję, że to potwierdzenie, choć tragiczne i bolesne, przyniesie przynajmniej pewność rodzinom i najbliższym 239 ofiar lotu MH370 - zaznaczył.
Źródło: CNN Newsource/x-news
REKLAMA
Przypuszczenia potwierdzone analizami
Z kolei wiceprokurator Paryża Serge Mackowiak powiedział dziennikarzom, że eksperci są skłonni "przypuszczać", że znaleziony fragment pochodzi z malezyjskiego samolotu. - Te przypuszczenia będą potwierdzane dodatkowymi analizami, które rozpoczną się w czwartek rano - dodał.
Część ta "na pewno pochodzi z Boeinga 777, o czym świadczą jej dane techniczne i porównania z dokumentacją techniczną przekazaną przez przedstawicieli linii lotniczych" - zaznaczył.
Poinformował też, że dwa fragmenty brązowej walizki, znalezione niedaleko szczątków samolotu, będą "jak najszybciej zbadane przez francuską żandarmerię".
Podkreślił, że nie może podać terminu przeprowadzenia kolejnych badań, i zapewnił, że "eksperci prowadzą swe prace tak, aby jak najszybciej dostarczyć wiarygodne i kompletne informacje rodzinom ofiar".
REKLAMA
Jaka była przyczyna katastrofy?
Boeing 777 malezyjskich linii lotniczych z 239 osobami na pokładzie zaginął 8 marca ubiegłego roku z niewyjaśnionych dotąd przyczyn w drodze z Kuala Lumpur do Pekinu.
Fragment maszyny znajduje się obecnie we francuskim laboratorium wojskowym w miejscowości Balma pod Tuluzą, gdzie w środę specjaliści rozpoczęli jego badanie pod kątem ustalenia przyczyn katastrofy.
W ekspertyzie, prowadzonej w laboratorium Dyrekcji Generalnej Uzbrojenia-Technik Aeronautycznych (DGA-TA), uczestniczą eksperci francuscy, chińscy, malezyjscy i amerykańscy.
Źródło: CNN Newsource/x-news
REKLAMA
mr
REKLAMA