Polacy gotowi do współpłacenia za opiekę medyczną
Na ochronę zdrowia przeznaczamy co roku łącznie dobrze ponad 100 mld zł. Coraz więcej też ponosimy kosztów dodatkowych na tzw. leczenie prywatne. Dlatego eksperci uważają, że pora poważniej porozmawiać o współpłaceniu za opiekę medyczną.
2015-08-14, 09:39
Posłuchaj
Jak wynika z badań, tego też chcą Polacy, mówi Witold Włodarczyk z Izby Gospodarczej Wyrobów medycznych POLMED.
- Chcieliśmy się zorientować, czy w ogóle jest skłonność polskiego społeczeństwa do zaakceptowania współpłacenia za opiekę medyczną. Badanie te przeszło nasze oczekiwania. Spodziewaliśmy się, że jego wynik będzie w granicach 50 proc. osób gotowych do współpłacenia. Tymczasem okazało się, że jest to ponad 70 proc. – podaje liczby gość radiowej Jedynki.
I tak, i tak płacimy
Wynik badania jednak może nie być aż tak zaskakujący, zważywszy na to, że Polacy w większości, tak czy inaczej, za opiekę medyczną dopłacają.
- My i tak współpłacimy, i to od dawna, czasami nawet nie zdając sobie do końca z tego sprawy. Dziś robimy to na rozmaite sposoby. Obecnie prawo daje nam albo możliwość korzystania z tego, co nam oferuje w swoim standardzie Narodowy Fundusz Zdrowia, albo jeżeli chcemy być leczenie w nowocześniejszy sposób, to musimy zapłacić za to 100 proc. – wyjaśnia Witold Włodarczyk.
REKLAMA
Proponowane rozwiązanie
Gość radiowej Jedynki wskazuje natomiast na inne rozwiązanie tej sytuacji.
- My proponujemy rozwiązanie, w którym dopłacamy tylko do procedur, które umożliwiają nam szybsze odzyskanie zdrowia, krótszy pobyt w szpitalu czy czas rehabilitacji, mniejsze ryzyko powikłań. W żaden sposób te dopłaty nie mogą ograniczać praw wszystkich obywateli – podkreśla Witold Włodarczyk.
Polska w ogonie Europy
Od kilku lat Polska jest w ogonie Konsumenckiego Indeksu Zdrowia, który porównuje system ochrony zdrowia w krajach europejskich z punktu widzenia pacjenta-konsumenta.
Powód? Kiepski dostęp do dobrej jakości opieki zdrowotnej.
REKLAMA
Za nami znalazły się tylko Łotwa, Serbia, Czarnogóra, Rumunia oraz Bośnia i Hercegowina. Wyprzedziły nas m.in. Albania i Bułgaria.
Elżbieta Mamos, awi
Polecane
REKLAMA