PiS: PO chce prywatyzacji Lasów Państwowych. Ewa Kopacz: to kłamstwo
Cyniczni politycy straszą ludzi plotką w sprawie prywatyzacji Lasów Państwowych. Platformie bardzo trudno się z niej wyplątać, choć nie jest ona prawdziwa - przekonywała premier Ewa Kopacz.
2015-08-24, 21:00
Posłuchaj
Premier Ewa Kopacz kłamstwem nazwała informacje o tym, że Platforma Obywatelska zamierza prywatyzować Lasy Państwowe.
- Powtórzę to ostatni raz, ale to autentycznie ostatni raz: PO nigdy nie zamierzała prywatyzować Lasów Państwowych. Chcieliśmy wręcz na wyrost umieścić w konstytucji zapis, że Lasy Państwowe, jako dobro ogólnonarodowe, nie podlega prywatyzacji i przekształceniom, co zostało storpedowane przez naszych kolegów z opozycji - konkretnie z PiS; 120 posłów, którzy dziś wykorzystują tę sytuację strasząc Polaków - powiedziała szefowa rządu.
Podkreśliła, że "niestety potęga tej plotki i powtarzanie w kółko tej samej frazy powoduje", że Polacy nieustannie pytają, czy PO chce prywatyzować Lasy Państwowe. - Dam przykład takiej sytuacji - mieszka pan w małej miejscowości, poszedłby pan do lekarza z anginą, a w tym czasie widzi pana sąsiadka, która opowiada, że pan nie poszedł po to, by leczyć anginę, tylko chciał pan zmienić płeć - jakby pan się zachował? Bo bardzo jest trudno dziś PO udowadniać, że to, co funkcjonuje w przestrzeni publicznej jest zwykłym kłamstwem - mówiła Kopacz.
W piątek premier zapowiedziała, że jeszcze w tej kadencji do Sejmu trafi projekt ustawy, w którym będzie zapis, że Lasy Państwowe nie będą ani prywatyzowane, ani restrukturyzowane.
REKLAMA
W zapewnianie Kopacz nie wierzy wiceprezes PiS Beata Szydło. Jak mówiła, jeśli rząd rzeczywiście złoży projekt ustawy, jaki zapowiedziała premier, będzie to potwierdzenie, iż obawy przed prywatyzacją Lasów Państwowych były słuszne.
IAR/PAP/asop
REKLAMA