Pożar wzdłuż trasy, gdzie ma być ukryty "złoty pociąg"
Spłonęło około dwustu metrów kwadratowych lasu na Dolnym Śląsku, w rejonie, gdzie ma być ukryty pancerny pociąg. Spekuluje się, że może on zawierać kosztowności schowane pod ziemią przez nazistów.
2015-08-31, 06:43
Posłuchaj
Sylwester Poręba, dowódca akcji o pożarze lasu w pobliżu tajemniczego pociągu (IAR)
Dodaj do playlisty
W pożarze nikt nie ucierpiał. Doszło do niego na 61 kilometrze trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych. Ogniem objętych zostało około 200 metrów kwadratowych drzew. Na miejscu pożar gasiło 5 zastępów straży pożarnej, akcja zakończyła się około północy.
(Źródło: TVN24/x-news)
Tajemniczy pociąg
Choć jeszcze nikt go nie widział - już zyskał światowy rozgłos. Nikt nie zna zawartości "złotego pociągu" ukrytego na Dolnym Śląsku, ale Światowy Kongres Żydów już zastrzega, że mogą to być rzeczy należące do Żydów. Wcześniej w rosyjskich mediach pojawiła się wypowiedź prawnika, który dowodził, że zawartość pociągu może należeć do Rosji - jako prawnego sukcesora Związku Radzieckiego, uczestnika antyhitlerowskiej koalicji.
Generalny Konserwator Zabytków Piotr Żuchowski mówił w radiowej Jedynce, że pociąg - kiedy zostanie znaleziony, będzie własnością skarbu państwa, jeżeli nie pojawią się spadkobiercy.
REKLAMA
Wydobycie pociągu wymaga uruchomienia specjalnej procedury, gdyż może on być zaminowany.
IAR, to
REKLAMA