Uchodźcy - szansa czy zagrożenie?
Ministrowie spraw wewnętrznych krajów UE zbiorą się 14 września na nadzwyczajnym posiedzeniu w Brukseli. To reakcja na pogarszający się kryzys migracyjny w Europie.
2015-09-13, 21:26
Posłuchaj
Sprawa uchodźców zdominowała także polską opinię publicznej. W miniony weekend w Warszawie odbyły się dwie demonstracje. Jedna za przyjęciem uchodźców, a druga przeciw. Zdaniem dra Piotra Bajdy z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego problem zalewu imigrantami z Syrii jest na siłę wpisywany w kalendarz wyborczy.
– Obecna sytuacja jest grą polityczną z udziałem uchodźców. Co uda się wyszarpać partie polityczne uznają za swój zysk. Ludzie zaczynają widzieć, że mają do czynienia z propagandą, a nie debatą i zaczynają się lękać – mówił politolog.
Natomiast prof. Krystyna Skarżyńska wyjaśniła w Polskim Radiu 24, skąd bierze się lęk i nienawiść względem syryjskich uchodźców.
– Podstawowym powodem jest brak wiedzy i kontaktu z osobami z innych kultur. Polska jest homogeniczna i być może brakuje nam wyobraźni, jak wyglądałby zróżnicowany ludnościowo kraj. Niechętny stosunek do uchodźców bierze się także z nieufności względem państwa, co potwierdzają badania – tłumaczyła socjolog.
Dr Marek Gumkowski ze Stowarzyszenia Otwarta Rzeczpospolita ocenił, że za narastającą nienawiść względem imigrantów odpowiada rzeczowej debaty na ten temat i edukacji.
– Absolutnie zaniedbano edukację i wychowanie w duchu znajomości innych kultur. Nie mówi się o tym i nie przyzwyczaja się dzieci do widoku cudzoziemców. Byłoby dobrze, gdyby miały one możliwość spotkania się z Syryjczykiem i porozmawiania z nim – powiedział prezes Otwartej Rzeczpospolitej.
W całej Debacie Poranka także m.in. o możliwym rozwiązaniu problemu niechęci do uchodźców.
Gospodarzem audycji był Robert Walenciak.
Polskie Radio 24/gm/wj