Teatr Kamienica walczy o przetrwanie
Znany warszawski teatr może przestać istnieć. Tajemniczy biznesmen chce przejąć budynek, gdzie mieści się placówka i wyrzucić ją stamtąd. W obronie Teatru Kamienica stanęli obywatele i już 9 tys. osób podpisało petycję w obronie instytucji. O szczegółach sporu i ratowaniu Teatru Kamienica mówili w Polskim Radiu 24 Emilian Kamiński, dyrektor placówki i Michał Olszewski, Zastępca Prezydenta m.st. Warszawy.
2015-10-01, 19:27
Posłuchaj
Teatr Kamienica istnieje od siedmiu lat i mieści się w budynku przy al. Solidarności 93 w Warszawie. Instytucja powstała z inicjatywy aktora Emiliana Kamińskiego, który wraz z żoną Justyną Sieńczyłło z własnych środków przeprowadził remont piwnic i adaptację parteru budynku. Na utworzenie teatru udało się zdobyć także pieniądze unijne.

– Teatr jest w świetnej kondycji i mamy dużo nowych premier. Placówka ma pełne widownie i cieszy wielką popularnością oraz miłością ludzi, którzy protestują przeciw zaistniałej sytuacji. Teatr nie ma długów i dla mnie jest to miejsce święte, które dobrze przyjmuje publiczność warszawska i nie tylko. Na podstawie zakłamanych aktów notarialnych bez wiadomości miasta i lokatorów zawarto umowy, które powodowały, że właścicielem strychów stał się rzeczony biznesmen, który ma większość głosów we wspólnocie. Eksmisja teatru stała się jedną z pierwszych uchwał – powiedział Emilian Kamiński.
Biznesmen Adrian Accordi Krawiec przejął już foyer teatru, a stołeczny konserwator zabytków zgodził się na jego zamurowanie. Transakcja została dokonana bez porozumienia z miastem i dyrekcją Teatru Kamienica. Michał Olszewski wyjaśnił, że sytuacja własnościowa powierzchni zajmowanej przez teatr jest bardzo skomplikowana.
REKLAMA
– Sytuacja bardzo nas niepokoi, ale cieszymy się, że teatr nadal funkcjonuje. Placówka funkcjonuje teraz na dwóch przestrzeniach o różnym stanie prawnym. Jedna część może być pewna swojej stabilności, ponieważ należy w stu procentach do miasta. Niepokojące są natomiast kroki wspólnoty mieszkaniowej. Zawarta obecnie umowa jest rażąco odmienna od tego, na co zgodę dostał zarząd wspólnoty – wyjaśniał urzędnik.
Więcej o groźbie zamknięcia Teatru Kamienica w całej rozmowie z gośćmi Polskiego Radia 24.
Petycję w obronie Teatru można podpisać pod tym adresem.
Polskie Radio 24/gm/mr
REKLAMA
Polecane
REKLAMA