Iran wysłał żołnierzy do Syrii. Będą współdziałać z Rosją wspierając Asada
Żołnierze z z Iranu dołączyli do wspieranych przez Teheran, bojowników libańskiego Hezbollahu. Wezmą udział w prowadzonej pod osłoną rosyjskich samolotów ofensywie sił rządowych przeciw rebeliantom.
2015-10-14, 21:10
Posłuchaj
Rosja zamierza wysłać do Syrii swój jedyny lotniskowiec. Relacja z Moskwy Macieja Jastrzębskiego/IAR
Dodaj do playlisty
Informacje w tej sprawie przekazali cytowani przez AP aktywiści syryjskiej opozycji. Agencja pisze, że przybycie Irańczyków niemal na pewno zaogni wojnę domową w Syrii, w której już zginęło ponad 250 tysięcy ludzi, a niemal połowa ludności musiała opuścić miejsce zamieszkania.
Zdaniem AP, przyjazd irańskich żołnierzy walczących pod osłoną rosyjskiego lotnictwa potwierdza też podgląd, iż głównym celem Rosji jest wsparcie prezydenta Baszara el-Asada.
- Przysyłanie nowych sił z Hezbollahu i z Iranu wydłuży jedynie "termin przydatności" syryjskiego reżimu, któremu pisany jest koniec - powiedział AP major Dżamil Saleh, lider rebelianckiej grupy Tajammu al-Izzah, będącej odłamem wspieranej przez Amerykanów opozycyjnej Wolnej Armii Syryjskiej (WAS).
- To tylko przysporzy zniszczeń i przesiedleń - powiedział Saleh. Zaznaczył, że obecność tych sił lądowych nie jest niczym nowym, lecz dotychczas milczano o tym, a obecnie umacniają swoją obecność pod osłoną Rosji.
REKLAMA
Inny rozmówca, który - jak pisze AP - ma rozległą wiedzę na temat operacji w Syrii, powiedział, że irańscy żołnierze zaczęli przyjeżdżać do Syrii około dwóch tygodni temu, gdy rozpoczęły się rosyjskie naloty, i że w ostatnich dniach napływ Irańczyków przyspieszył. Wspierana przez Iran grupa Hezbollah również przysyła nowe siły - twierdzi pragnący zachować anonimowość rozmówca agencji.
O tym, że irańscy żołnierze napływają do Syrii, informuje też Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Powiązany Artykuł
Szef syryjskiej Al-Kaidy oferuje nagrodę za zabicie Baszara al-Assada
Przedstawiciele władz Iranu i Syrii długi czas utrzymywali, że Iran ma w Syrii jedynie doradców i ekspertów wojskowych. Środowe doniesienia to pierwsze potwierdzenie, że irańskie siły biorą udział w lądowych operacjach bojowych w Syrii.
Wkrótce wielka ofensywa
Jak dowiedziała się agencja Reutera, syryjska armia razem z Irańczykami i hezbollahem wkrótce ma rozpocząć ofensywę lądową przeciwko rebeliantom w okolicy Aleppo w północno-zachodniej Syrii.
REKLAMA
Kontrola nad miastem Aleppo i prowincją o tej samej nazwie, w pobliżu granicy z Turcją, jest podzielona między syryjski rząd, ugrupowania rebelianckie walczące z reżimem Asada oraz Państwo Islamskie (IS), które kontroluje część wiejskich obszarów w pobliżu miasta.
Według źródeł ofensywa, która ma się rozpocząć "wkrótce", ma zostać uzupełniona o atak lądowy przeprowadzony przez ten sam sojusz, który w ubiegłym tygodniu prowadził operację przeciwko rebeliantom w zachodniej prowincji Hama.
Przy wsparciu rosyjskiego lotnictwa, które rozpoczęło 30 września ataki w Syrii, i przy pomocy libańskiego Hezbollahu i żołnierzy irańskich, syryjska armia odzyskała wiele miejscowości w prowincjach Hama i Latakia.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
USA nie chcą rozmawiać z premierem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem o Syrii
Stany Zjednoczone i Rosja prowadzą osobne ofensywy z powietrza w Syrii, wymierzone - zgodnie z deklaracjami obu stron - w dżihadystyczne Państwo Islamskie. Jednak Waszyngton zarzuca Moskwie, że jej głównym celem są ugrupowania rebeliantów, w tym oddziały walczące z IS. Rosja zaprzecza.
Syryjskie MSZ oświadczyło we wtorek, że Europa usiłuje przedstawić w nieprawdziwym świetle rosyjską interwencję, która "dowodzi wiarygodności i determinacji władz rosyjskich oraz syryjskich w kwestii zwalczania terroryzmu". Cytowane w mediach państwowych źródło w resorcie podało, że rosyjska operacja jest następstwem formalnej prośby ze strony syryjskich władz w przeciwieństwie do ataków prowadzonych przez koalicję dowodzoną przez USA.
WOJNA Z PAŃSTWEM ISLAMSKIM >>>
"Rosja atakuje tylko terrorystów"
Rosyjski ambasador w Syrii Aleksandr Kinszczak, przedstawiając listę celów lotnictwa rosyjskiego, oświadczył, że "z wyjątkiem może Wolnej Armii Syryjskiej" wszystkie formacje rebelianckie walczące w Syrii są "groźnymi organizacjami terrorystycznymi".
REKLAMA
Kinszczak potwierdził w środę w Damaszku, że oprócz Państwa Islamskiego celem rosyjskich ataków jest również powiązany z Al-Kaidą syryjski Front Al-Nusra.
Rosyjski dyplomata skrytykował podejmowane na Zachodzie próby przedstawiania tych formacji jako "rebeliantów".
CNN Newsource/s-news
Rosja zamierza wysłać do Syrii swój jedyny lotniskowiec
Informację taką podała agencja FleshNord, powołując się na źródła w sztabie Floty Północnej. Od kilku tygodni u syryjskiego wybrzeża operuje kilka rosyjskich okrętów. Flotylla okrętów Federacji Rosyjskiej dotarła na Morze Śródziemne jeszcze przed rozpoczęciem operacji lotniczej w Syrii.
REKLAMA
Jak tłumaczyli przedstawiciele Ministerstwa Obrony, jednostki miały wziąć udział w manewrach. Po rozpoczęciu nalotów na pozycje dżihadystów okręty zajęły pozycję wzdłuż syryjskiego wybrzeża, ochraniając położone w pobliżu lotniska i zabezpieczając ewentualne dostawy uzbrojenia.
Według agencji FleshNord, wkrótce powinien wesprzeć je jedyny rosyjski lotniskowiec "Admirał Kuzniecow”.
vexed 123/You Tube
Okręt przeszedł gruntowny remont i niedawno został przywrócony do stanu pełnej gotowości bojowej. Jednostka stacjonuje w Murmańsku na Morzu Barentsa i jeśli wypłynie w ciągu najbliższych dni, to i tak droga do Syrii zajmie jej tygodnie. Okręt ma za sobą ponad dwudziestopięcioletnią służbę na morzu. Przystosowany jest do przewozu samolotów Su25 i Su33, a także śmigłowców K27 i K29.
REKLAMA
WOJNA W SYRII - serwis specjalny >>>
PAP/IAR/iz
REKLAMA