Wybory 2015. Lech Wałęsa pogratuluje PiS zwycięstwa. "Grzeczność tego wymaga"
Spodziewałem się zwycięstwa PiS. Nie będę udawał, że jestem zaskoczony - mówi Radiu Gdańsk Lech Wałęsa. - Teraz im pogratuluję, bo grzeczność tego wymaga - dodaje były prezydent.
2015-10-26, 11:59
Posłuchaj
Wałęsa dodaje, uważa, że Polacy nie zagłosowali "za" PiS tylko "przeciwko" Platformie Obywatelskiej, w której było "parę rzeczy nieciekawych". Według byłego prezydenta, jeśli PiS będzie roztropne, to może rządzić równie długo jak PO.
Wyniki sondażowe na razie dają PiS samodzielną większość w Sejmie. Jak wynika z late poll Ipsosu, wybory parlamentarne wygrało Prawo i Sprawiedliwość, uzyskując 37,7 procent poparcia. Platforma Obywatelska otrzymała 23,6%, Komitet Wyborczy Wyborców Kukiz'15 - 8,7%, Nowoczesna Ryszarda Petru - 7,7%, Zjednoczona Lewica - 7,5%, KORWIN - 4,9 %, Polskie Stronnictwo Ludowe - 5,2%, Partia Razem - 3,9%.
Jeśli sondaże się potwierdzą, to do Sejmu wejdzie pięć partii: PiS uzyska 232 mandaty, PO - 137, Kukiz'15 - 42, Nowoczesna - 30, PSL - 18. Zjednoczona Lewica nie wejdzie do Sejmu, bo dla niej - jako koalicji - próg wyborczy wynosił 8%.
PKW zapowiada, że w poniedziałek po 18.00 poda do wiadomości listy komitetów, które przekroczyły progi wyborcze, a we wtorek dokładny podział mandatów przez okręgowe komisje wyborcze.
REKLAMA
Szef Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Wojciech Hermeliński podkreślił, że trwa przeliczanie danych z protokołów spływających do Warszawy z regionów. Gdy dane dotyczące ogólnopolskiego poparcia dla każdego z ugrupowań trafią do Okręgowych Komisji Wyborczych, to te dokonają podziału mandatów w poszczególnych okręgów.
Wybory parlamentarne - zobacz serwis specjalny >>>
IAR/iz
REKLAMA
REKLAMA