Borys Budka zrezygnował z kandydowania na szefa Platformy Obywatelskiej

Posłuchaj

Borys Budka rezygnuje z kandydowania na szefa PO (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Borys Budka swoją decyzję ogłosił podczas konferencji prasowej w Katowicach. Towarzyszył mu były minister spraw zagranicznych.

- Jeszcze nigdy Polska po 1989 roku tak bardzo nie potrzebowała silnej opozycji. Jeszcze nigdy w naszej nowoczesnej historii nie było tak, że przyjdzie nam bronić - być może na ulicy - tych podstawowych wartości konstytucyjnych praw obywatelskich, demokracji, samorządności i wolnego rynku - powiedział były minister sprawiedliwości.

Dodał, że "są takie momenty w historii, kiedy polityk musi schować własne ambicje, kiedy polityk w trosce o własny kraj, o Polskę, musi zrozumieć, że tylko i wyłącznie jedna silna drużyna, tylko i wyłącznie osoby, które działają wspólnie, tylko i wyłącznie opozycja, która działa sprawnie jest w stanie walczyć o prawa Polaków".

- Dlatego też ja dzisiaj chowam te swoje ambicje wierząc, że wspólnie z Grzegorzem Schetyną i wspólnie z całą Platformą Obywatelską jesteśmy w stanie być najsilniejszą partią opozycyjną, jesteśmy w stanie, w bardzo szerokim zespole, do którego zapraszamy wszystkich członków PO spowodować, że Polacy przy nas i wspólnie z nami będą mogli zaprotestować przeciwko temu, co próbuje nam fundować ta większość - stwierdził.

- Dlatego też dzisiaj zdecydowałem się na rezygnację ze startu o fotel przewodniczącego Platformy w trosce o Polskę, w trosce o Platformę Obywatelską - oświadczył.

"Oddam głos na Grzegorza Schetynę"

Były minister sprawiedliwości wyjaśnił, że podjął taką decyzję, po to by już w pierwszej turze wewnętrzne sprawy PO "zakończyły się", by "jak najszybciej skupić się tylko i wyłącznie na tych najważniejszych dla kraju wartościach".

- Wiem, że z panem ministrem Grzegorzem Schetyną w tych czasach będzie to najlepsze rozwiązanie, wierzę, że wspólnie jesteśmy w stanie zrobić bardzo dużo dla Polski, dlatego też mając to wszystko na uwadze robię ten krok do tyłu - oznajmił.

Zapytany o to, czy wycofując się z wyścigu o fotel szefa PO przekazuje głos na rzecz Schetyny odpowiedział: "mam jeden głos i ten głos oddam na pana ministra". - Wierzę, że zbuduje silny zespół w Platformie Obywatelskiej - zaznaczył.



x-news.pl, TVN24

***

Wybory szefa Platformy Obywatelskiej odbędą się na przełomie grudnia i stycznia. Głosowanie internetowe rozpocznie się 2 grudnia, a zakończy pięć dni później. Do 20 grudnia działacze PO będą mieli z kolei czas na dostarczenie głosów listownie.

24 stycznia mają zostać ogłoszone wyniki głosowania. Gdyby potrzebna była II tura wyborów, głosowanie w niej rozpoczęłoby się pod koniec lutego, a jej rezultaty zostałyby podane 12 marca.

Pojedynek między Schetyną a Siemoniakiem

27 listopada swoje kandydatury na to stanowisko oficjalnie zgłosili były minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna, były wicepremier i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak oraz właśnie były minister sprawiedliwości Borys Budka.

Czytaj więcej:

Grzegorz Schetyna: chcę powrotu do korzeni"

Grzegorz Schetyna o tym, że jest oficjalnym kandydatem na przewodniczącego swej partii poinformował na konferencji prasowej w Krakowie. Zadeklarował, że chce budować Platformę łączącą dwa skrzydła - konserwatywne i liberalne.

- W ciągu następnych dni będziemy uruchamiać obywatelską aktywność, wszystkie inicjatywy, które będą temu służyć, które będą chciały podzielić nasze zdanie, ale też pokazać, że w Polsce nie ma zgody na ograniczenie polskiej wolności, nie ma zgody na ograniczenie politycznej i publicznej przyzwoitości. Wszystkie takie inicjatywy i aktywności będzie wspierać - powiedział.

Na konferencji Schetynie towarzyszyli przedstawiciele dwóch skrzydeł ideowych w PO - były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz (liberał) i poseł Ireneusz Raś (konserwatysta).

Powiązany Artykuł

Tomasz Siemoniak: podjąłem decyzję o kandydowaniu

Siemoniak w ubiegły piątek na swym profilu na Facebooku zamieścił pierwszy materiał wyborczy. "Od dziś już oficjalnie jestem kandydatem na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Sprawna i zwyciężająca Platforma Obywatelska jest dziś bardziej potrzebna Polsce niż kiedykolwiek" - podkreślił.

Wicepremier zapowiedział, że w najbliższych dniach planuje kontynuować objazd po kraju. Do tej pory odwiedził m.in. regiony: pomorski i dolnośląski; zorganizował też event na Facebooku - "Q&A", gdzie na swym profilu odpowiadał na pytania internautów.

IAR, PAP, kk