Nowy rok przyniesie zmiany dotyczące kredytów hipotecznych

Mijający rok był bardzo dobry dla rynku nieruchomości. Nie tylko deweloperzy mają powody do zadowolenia ale także kupujący mieszkania - tłumaczy Bartosz Turek z Lion's bank. Natomiast kolejny rok 2016 to wiele zmian dotyczących tego sektora.

2015-12-21, 22:00

Nowy rok przyniesie zmiany dotyczące kredytów hipotecznych
. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

O zmianach dotyczących wkładu własnego do kredytów hipotecznych, w Polskim Radiu 24 mówił Bartosz Turek z Lion's Bank. /Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
+
Dodaj do playlisty

- Ceny nie rosły. Jest to zaskakujące, że mówimy o rekordach sprzedaży, jak bardzo dobrze żyło się developerom w 2015 roku, że nie mieli problemu ze sprzedażą, a z drugiej strony nie mówimy o wzrostach cen – mówi.

- Całe szczęście deweloperzy przygotowali się do ożywienia rynku. W czasie tych gorszych lat, wtedy gdy popyt był mniejszy, oni przygotowywali nowe inwestycje. Teraz, gdy popyta zaczął rosnąć, ponieważ mieliśmy m.in. rekordowo niskie stopy procentowe, deweloperzy szybko na to zareagowali. Pokazali swoje inwestycje, i wprowadzali je wraz z tym jak rosła im sprzedaż. Utrzymywali też sensowny parytet między nową ofertą, a tym jak kliencie napływali do ich biur sprzedaży. Dzięki temu możemy cały czas mówić o stabilnych cenach – wyjaśnia.

Zmiany dotyczące kredytów hipotecznych

Ale przyszły - 2016 rok przyniesie wiele zmian, które mogą negatywnie wpłynąć na możliwość zakupu mieszkania - od stycznia podniesione zostaną wymagania odnośnie wkładu własnego przy kredytach mieszkaniowych.

- Obecnie, aby ubiegać się o kredyt hipoteczny trzeba mieć 10 procent wkładu własnego, w 2016 trzeba będzie mieć 15 procent. Myśleliśmy, że wystarczyć będzie 10 procent wkładu własnego, natomiast pozostałe 5 będzie można ubezpieczyć – zaznacza.

REKLAMA

- Jednak KNF nie zgadza się, na ubezpieczenie niskiego wkładu własnego, w ten sposób, w który banki najczęściej to robią. Banki tytułem niskiego wkładu własnego podwyższały marże kredytowe, czyli po prostu oprocentowanie – mówi gość.

Bank nie zarobi na ubezpieczeniu

Jeśli ktoś od stycznia będzie chciał uzupełnić swój 10-proc. wkład własny ubezpieczeniem, bank nie będzie mógł sprzedać z zyskiem takiej polisy - dodaje Turek.  

- W 2016 roku wymagane będzie 15 procent wkładu własnego w gotówce. Będą pewne możliwości, aby zamienić tą sumę na 10 procent plus na przykład zabezpieczenie w postaci zastawu papierów wartościowych, lub blokadę na rachunku bankowym. Ewentualnie dozwolona będzie polisa ubezpieczeniowa niskiego wkładu własnego, ale należy ją kupić w taki sposób, aby bank na tym nie zarobił. A więc nie wiadomo jak będzie to wyglądało w 2016 roku – podkreśla.

W wielu przypadkach klienci faktycznie musieliby więc posiadać 15 proc. wkładu własnego, co utrudni dostęp do finansowania szczególnie osobom młodym. Bezpośrednim efektem tych zmian może być wzrost popytu na najem.

REKLAMA

Justyna Golonko, fko

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej