Polska ciężarówka ostrzelana na terytorium Federacji Rosyjskiej
We wtorek późnym wieczorem nieznani sprawcy otworzyli ogień do samochodu przewożącego żywe zwierzęta - poinformował w RDC właściciel firmy transportowej do której należy pojazd.
2016-02-11, 11:35
Posłuchaj
W okolicach Dagestanu tir został ostrzelany z broni automatycznej. Karoseria pojazdu została podziurawiona kulami, kierowcy na szczęście nic się nie stało. Udało mu się bezpiecznie dojechać do najbliższego posterunku milicji drogowej. Samochodem przewożone były do Azerbejdżanu niemieckie krowy.
Przedsiębiorca Waldemar Jaszczur stwierdził, że przyczyny ostrzału samochodu nie są jasne. Zdaniem przedsiębiorcy mogła to być próba napadu i kradzieży przewożonych krów lub samochodu, ale przewoźnik nie wykluczył też, że chodziło o zastraszenie polskich firm transportowych działających na rosyjskim rynku. Przypomniał, że obecnie w tej branży sytuacja jest napięta.
Rozmówca RDC powiedział, że to pierwszy przypadek ostrzelania samochodu z jakim się spotkał, mimo że usługi transportowe na terenie niemal całego świata, w tym Rosji prowadzi od ponad 20 lat.
Od 1 lutego, w związku z upływem terminu ważności dotychczasowych pozwoleń na przewozy polskie ciężarówki nie są wpuszczane do Rosji. W odpowiedzi Polska zakazała również wjazdu do nas rosyjskim tirom. Do 15 lutego Federację Rosyjską mają opuścić samochody, które wjechały tam przed końcem stycznia. Rozmowy na temat nowych warunków wymiany przewozowej będą kontynuowane.
REKLAMA
IAR, to
REKLAMA