Maksymilian Maria Kolbe. Ostatnia droga świętego
– Chcę dodać innym odwagi do życia – powiedział zaskoczonemu Niemcowi w obozie zagłady Auschwitz-Birkenau. Zakonnik pokazał wielkość człowieka tym, którzy zatracili poczucie człowieczeństwa. 83 lata temu, 14 sierpnia 1941 roku, Maksymilian Maria Kolbe zmarł, dobity zastrzykiem fenolu, jako ostatni z więźniów zamkniętych w bunkrze głodowym, w podziemiach bloku 11, tzw. bloku śmierci.
2024-08-14, 05:40
17 lutego 1940 roku w Niepokalanowie aresztowany został przez gestapo, a następnie przewieziony do więzienia na Pawiaku, ojciec Maksymilian Maria Kolbe. To był początek jego drogi do śmierci w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz.
Posłuchaj
Franciszek Gajowniczek wspominał ostatnie chwile życia ojca Kolbego. (PR, 14.08.2011) 0:18
Dodaj do playlisty
Życie w zakonie
Rajmund Kolbe urodził się 8 stycznia 1894 roku w Zduńskiej Woli. W wieku 16 lat wstąpił do zakonu franciszkanów we Lwowie i otrzymał imię Maksymilian. Następnie pojechał do Rzymu, gdzie uzyskał doktoraty z filozofii i teologii. Tam w 1917 roku założył stowarzyszenie Rycerstwa Niepokalanej, a rok później przyjął święcenia kapłańskie.
Po powrocie do Polski w 1919 roku założył pod Warszawą klasztor w Niepokalanowie oraz zaczął wydawać pismo "Rycerz Niepokalanej". Sukcesy odniesione w Polsce nie zadowoliły zakonnika. Chcąc zdobyć cały świat dla Niepokalanej, wyjechał w 1930 roku na misje do Chin, a potem do Japonii.
REKLAMA
Mimo że, nawet niektórzy jego bracia uważali, że wyprawa na Daleki Wschód to szaleństwo, o. Kolbe stworzył w Nagasaki drugi Niepokalanów. Wydawał japoński odpowiednik "Rycerza Niepokalanej" oraz założył nowicjat i seminarium.
KL Auschwitz - zobacz serwis edukacyjny w 75. rocznicę wyzwolenia obozu.
Wojna, aresztowanie, Auschwitz
W 1936 roku zakonnik wrócił do Polski, gdzie zastała go wojna. Został aresztowany przez Gestapo, był przesłuchiwany na Pawiaku. 28 maja 1941 o. Maksymilian Kolbe trafił do obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Nadano mu numer 16670.
- Ojciec Kolbe był pełen nieziemskiego spokoju, w nocy pocieszał i podnosił na duchu skazańców. Chciał w nich wzbudzić wolę życia i przetrwania – wspominał jeden z ocalonych więźniów.
REKLAMA
Do swoich towarzyszy mówił: "Ufajcie Niepokalanej, wy młodzi żyć będziecie. Ja obozu nie przeżyję, ale wy będziecie uratowani".
Oddał swoje życie
W lipcu 1941 roku, po ucieczce jednego z więźniów, komendant obozu - lagerführer Karl Fritsch skazał dziesięć osób na śmierć głodową. Choć o. Maksymiliana Kolbe nie było w tej grupie, ten dobrowolnie zamienił się i ofiarował swoje życie za nieznanego mu Franciszka Gajowniczka.
Swoją decyzję uzasadniał: "mam już blisko pięćdziesiąt lat, życie moje przeżyłem, a ten ma życie przed sobą. Ma żonę i dzieci". Zaskoczonemu Niemcowi, który pytał, dlaczego chce pójść na śmierć za obcego człowieka, odpowiedział: "chcę innym dodać odwagi do życia".
Franciszkanin zmarł 14 sierpnia 1941 roku, dobity zastrzykiem fenolu, jako ostatni z więźniów zamkniętych w bunkrze głodowym, w podziemiach bloku 11, tzw. bloku śmierci.
REKLAMA
Uratowany przez Kolbego
Franciszek Gajowniczek przeżył wojnę. Zmarł w 1995 roku w Brzegu na Opolszczyźnie w wieku 94 lat. Pochowany został na cmentarzu przyklasztornym franciszkanów w Niepokalanowie.
Posłuchaj wspomnień Franciszka Gajowniczka zachowanych w Archiwum Polskiego Radia:
O. Maksymilian Kolbe został beatyfikowany przez papieża Pawła VI w 1971 roku. Jedenaście lat później, 10 października 1982 jego kanonizacji dokonał papież Jan Paweł II. Pozdrawiając biskupów niemieckich, papież powiedział: "Niech nowy święty, ojciec Maksymilian Kolbe, uprasza wam, waszemu ludowi i krajowi opiekę Bożą i trwały pokój w wolności i sprawiedliwości". Na koniec dodał: "Proszę wszystkich o modlitwę w intencji narodu polskiego".
Posłuchaj
Homilia Jana Pawła II wygłoszona podczas kanonizacji o. Maksymiliana Kolbego w Rzymie. (RWE, 10.10.1982) 26:21
Dodaj do playlisty
Posłuchaj
REKLAMA
Posłuchaj
Kanonizacja o. Maksymiliana Kolbego - fragment homilii wygłoszonej przez Jana Pawła II w języku polskim. (PR, 9.10.2012) 2:26
Dodaj do playlisty
mk
REKLAMA